Mega w skrócie bo nic się nie działo
Na zbiórce padło pytanie
- może koleżanka Julia powie nam dlaczego była widoczna w piątek przed salą ale na treningu się nie pojawiła.
(Miałam okres i brzuch mnie bolał na maksa więc w ostatniej chwili zrezygnowałam)- eeeeeeeee no ten brzuch mnie bolał.
Brzmi jak najgorsza wymówka ale nie chciałam przed całą grupą mówić prawdy bo są tam ludzie których nie lubię i nom
Potem normalnie trening
Jakoś w połowie walnełam twarzą w matę trochę ale nic mi nie jest wszystko git
(To przez różnicę wagi bo koleżanka jest odemnie cięższa i nogi mi się ugięły) (i nie że ona ma nadwagę czy coś, tylko po prostu tak wyszło)No a potem prawię tej koleżanxe rękę złamałam...ale wszystko git! (Przez przypadek oczywiście)