Santia
Wiek 20
WolnaBorys
Wiek 22
WolnyNatan
Wiek 24
Wolny( resztę poznacie później)
Pov. Santia
Jest 12:00 a ja dopiero wstałam są wakacje więc niby mogę spać ile chce ale zawsze mój brat natan krzyczy na cały dom bo zaprasza swoich kolegów i grają w jakieś gry leżałam sobie na łóżku i oglądałam tik toka Nagle do mojego pokoju wbił borys tak borys przyjaciel mojego brata znamy się od małego ale on lubi działać mi na nerwy a jego hobby to denerwowanie mnie i czerpie z tego wielką satysfakcję ale i tak go lubię czasami można z nim normalnie pogadać jak zerwałam z chłopakiem to on był przy mnie i mnie pocieszał kocham go ale jako przyjaciela chociaż czasami mam ochotę go udusić
B- cześć słońce
S- możesz przestać tak do mnie mówić wiesz ze mnie to wkurwia
B- po pierwsze słownictwo słoneczko po drugie nigdy nie przestanę
S- nienawidzę cię
B- a ja cie kocham
S- chyba wkurzać
B- to też
S- eh borys nie mam ochoty na Twoje durne dokuczanie mi nie dzisiaj
B- taka z ciebie przyjaciółka ranisz moje uczucia
S- daj spokój borys
B- co się dzieję
S- źle się czuję
B- mogę iść do apteki jak chcesz słoneczko
S- po pierwsze borys mówiłam Ci nie mów tak do mnie po drugie przyszleś do natana więc do niego idź nie przejmuj się mną
B- nie przyszlem tylko do natana ale też do ciebie ty też jesteś moją przyjaciółka
Powiedział chłopak i mnie przytulił