przepraszam

144 2 0
                                    

Pov. Santia

Obudziłam się o 10 borys jeszcze spał więc stwierdziłam że poleżę z nim trochę Wzięłam telefon do ręki i zobaczyłam  20 nieodebranych połączeń od natana i 15 od mamy i jeszcze 10 od taty zastanawiałam się o co może chodzić ale mi się przypomniało przecież im nie powiedziałam że idę spać do Borysa

S- o nie nie nie !

Oddzwoniłam szybko do mamy

( rozmowa )

Ms- BOZE DZIECKO GDZIE TY JESTES

S- mamo przepraszam miałam wyciszony telefon

Ms- CZEMU NIE POWIEDZIAŁAS ZE GDZIEŚ WYCHODZISZ I NA  DODATEK  NA NOC

S- przepraszam poszłam na siłownię a potem poszłam do Borysa na noc zapomniałam wam powiedzieć

Ms- TO TELEFON SIE PRZY DUPIE NOSI A NIE BOZE DZIECKO MYŚLELIŚMY ZE KTOS CIE PORWAŁ JUZ MIELIŚMY DZWONIC NA POLICJE

S- MAMO NAPRAWDĘ PRZEPRASZAM

Ms- dobra pogadamy jeszcze w domu o której będziesz

S- dobra będę o 16

Ms- okej papa

S- pa

( koniec rozmowy )

B- słyszę że sobie nagrabiłaś

S- o kiedy wstałeś

B- niedawno ale słyszałem twoja rozmowę

S- weź masakra zapomniałam im powiedzieć że idę do ciebie na noc i tak na mnie na krzyczała że teraz jest mi smutno

B- słonko po prostu się o ciebie martwiła

S- wiem ale ja przeprosiłam więc nie musiała tak na mnie krzyczeć

B- już nie smutaj chodź się przytul

S- nie chce

B- wiem że chcesz

S- nie chce

B- w takim razie ja to zrobię

Przysunął się do mnie i mnie przytulił
A ja odwzajemniłam przytulasa

B- a mówiłaś że nie chcesz

S- zmieniłam zdanie 

B- wiedziałem

Leżeliśmy tak z 30 minut a ja prawie znów zasnęłam

B- wstajemy ?

S- nie yyy

B- widzę że ktoś tu zasypia

S- yhm

B- musimy powoli wstawać santusia

S- nie

B- to ja wstanę a ty sobie pośpij

S- nie jesteś taki milusi

B- słodziak

S- poleż ze mną proszę

B- okej ale za to musisz dać mi buziaka

S- no dobrze

Dałam mu buziaka a on mnie przytulił A ja zasnęłam...

Kocham Cie ( Santia X Borys)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz