Dziś lecimy do Indonezji i musieliśmy wstać o 3 ponieważ o 6 wylatujemy, znaczy ja wstałem o 4 a Faustyna o 3 bo bała się że nie zdąży więc nie przedłużając, wstałem z łóżka i wziąłem ubrania z szafy i poszedłem do łazienki się ubrać, umyłem zęby, popsikałem się perfumami i wyszedłem z łazienki, Faustyna czekała na mnie na dole siedziała na kanapie i przeglądała telefon
B - Faustynka idziemy
F - No nareszcie
B - Na ciebie dłużej się czeka
F - No chyba nie
B - Dawaj te walizki i chodź do samochodu
F - Sama sobie poradzę
Wziąłem jej walizki i poszedłem zanieść je do samochodu tak samo jak wziąłem swoje walizki złapałem Faustynę za rękę i wyprowadziłem ją z domu, wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy na lotnisko
- 10 godzin później -
Jesteśmy już w ciepłej Indonezji, obydwoje zdecydowaliśmy się iść na plaże gdzie było naprawdę sporo ludzi i to w naszym wieku lub starsi ale mniejsza z tym jestem naprawdę zadowolona tym miejscem i już wiem że będzie mi ciężko wrócić do polski z powrotem zakochałam się w tym miejscu, mogę tu zostać na zawsze, może razem z Bartkiem zdecydujemy się tu kiedyś zamieszkać razem z naszymi przyszłymi dziećmi
Wieczorem leżeliśmy na kanapie przykryci niebiesko - białym kocem w naszym tymczasowym domku a w rękach trzymaliśmy kubki z herbatą
F - Wiesz, chciałabym tutaj kiedyś zamieszkać z tobą i dziećmi
Bartek uśmiechnął się na to co powiedziałam i objął mnie ramieniem
B - Masz racje, jest tu pięknie
Włączyliśmy film który swoją drogą okazał się nudny i poszliśmy do sypialni lecz Bartek miał inne plany niż iść po prostu spać
Usiadł na łóżku i wciągnął mnie na swoje kolana, złapał mnie za podbródek i pocałował popchnęłam go aby położył się na plecach pogłębiłam pocałunek i zaczęłam odpinać guzik od spodni Bartkowi
Leżeliśmy na łóżku bez ubrań całując się Bartek zszedł w dół całując moje ciało aż doszedł do mojej kobiecości i zaczął ją pieścić swoim językiem
Potem moja głowa była po między jego nogami z jego ust padały ciche przekleństwa lub jęki i już wiedziałam że się mu to podoba
Później Bartek kazał mi się odwrócić do niego tyłem i poczułam go w sobie a moje jęki stawały się coraz głośniejsze, zrobiliśmy jeszcze kilka innych pozycji, potem zasnęliśmy wtuleni w siebie
- Następny dzień -
Obudziłam się rano obok Bartka który spał jeszcze więc wzięłam koc który był obok i się nim okryłam, podeszłam do walizki i wyciągłam z niej ubrania, założyłam je na siebie i poszłam do łazienki umyć zęby pomalowałam się, popsikałam się perfumami założyłam biżuterię i poszłam do kuchni zrobić nam śniadanie, postanowiłam na zwykle omlety na słono
Aż poczułam ręce swoich biodrach, odwróciłam się i zobaczyłam swojego chłopaka który był rozespany i spocony, zaśmiałam się i pocałowałem go oczywiście dałam mu jeszcze talerz z jedzeniem i kawę, ja też wzięłam swoje jedzenie i kawę
Po skończonym posiłku poszliśmy się przejść na spacer gdzie zrobiliśmy milion zdjęć odrazu postanowiliśmy dodać swoje zdjęcie i powiedzieć wszystkim o naszym związku
1 / 4
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
2 / 4
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
3 / 4
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
4 / 4
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Faustyna Fugińska jest z @BartekKubicki opis : 🌴🌸❤️
Polubiono przez hihania i innych użytkowników
Hihania : Mówiłam że będą razem, gratulacje
Patrykbaran : O Wow, gratulacje
Świeży : Nieźle 🔥
Julitaróżalska : W końcu razem, gratulacje ❤️
Kartonii : Gratulacje kochani
BartekKubicki : Kocham cię
⬆️
Faustyna Fugińska odpowiedziała bartekKubicki na komentarz : ❤️