Pamiętajcie by zostawić gwiazdkę 🤍
Tiktok&instagram- fortiblexs
Alessandro:
Gabriel wiedział, że Melissa przyjdzie. Może nawet czekał na nią. Był w tym dobry—w manipulacji, w przeciąganiu ludzi na swoją stronę. W budowaniu fałszywego poczucia bezpieczeństwa. A ona...Ona była naiwna.
Stałem w cieniu, obserwując ich rozmowę. Nawet z tej odległości widziałem napięcie w jej ciele, gniew w oczach. Myślała, że ma nad nim jakąś przewagę. Że to ona dyktuje warunki. Że przyszła tutaj jako ta, która coś od niego chce, a nie ta, którą zaraz owinie sobie wokół palca.
Nie zdawała sobie sprawy, że Gabriel już zaczął grę.
Nie mogłem pozwolić mu wygrać.
Melissa była tylko częścią większej układanki, częścią wojny, która zaczęła się dawno temu, zanim ona w ogóle pojawiła się w tej historii. Zanim wdepnęła w to gówno i stała się celem.
Tyle że Gabriel zobaczył w niej coś więcej. Nie wiem co. Może sposób na ucieczkę przed tym, kim się stał. Może narzędzie, którym mógł mnie uderzyć.
Nie miało to znaczenia.
Wiedziałem jedno: jeśli pozwolę mu dokończyć to, co zaczął, Melissa stanie się jego. I wtedy już nigdy nie wyciągnę jej z tego bagna.
Musiałem działać.
Nie miałem złudzeń co do mojego brata. Gabriel nie był tym, kim kiedyś był. Może i kiedyś miał sumienie, może i kiedyś czuł cokolwiek poza tą cholerną pustką, która teraz w nim była, ale jeśli tak było, to już dawno to zgubił.
Był jak trucizna. Nie wstrzykiwał się w ciało ofiary od razu. Przesiąkał nią powoli, krok po kroku, aż w końcu nie mogła bez niego oddychać.
Melissa już była na skraju.
A on to wiedział.
Dlatego otworzył jej drzwi. Dlatego pozwolił jej wejść.
Melissa stała w jego salonie, z ramionami skrzyżowanymi na piersi, a gniew na jej twarzy był prawie namacalny. Gabriel jak zwykle był niewzruszony. Może trochę zmęczony, jakby wszystko to go nużyło. Ale ja wiedziałem lepiej.
On ją analizował.
Rozgryzał każdy jej ruch, każde słowo, każdą emocję.
– Powiedziałeś „to mój brat" – warknęła. – Może rozwiniesz, co to, kurwa, znaczy?
Uśmiechnął się, ale to nie był przyjazny uśmiech.
– To znaczy dokładnie to, co powiedziałem. Wplątałaś się w coś, czego nie rozumiesz, Melissa.
Prychnęła, unosząc brodę.
– Nie pierdol mi tu tajemniczym tonem, Gabriel. Jeśli masz coś do powiedzenia, to to powiedz.
Zawahał się przez ułamek sekundy. Widziałem to.
Widziałem, jak waży słowa. Jak zastanawia się, ile jej powiedzieć. Ile z niej wyciągnąć.
A potem, zanim się zorientowała, już ją miał.
Usiadł na kanapie i spojrzał na nią z tym swoim cholernym spokojem.
– Mój brat, Alessandro – zaczął – to człowiek, którego lepiej byłoby ci nigdy nie poznać.
Powinna uciec.
Powinna w tym momencie odwrócić się i wyjść.
Ale nie zrobiła tego.
Zamiast tego zrobiła krok w przód.
![](https://img.wattpad.com/cover/382606046-288-k416407.jpg)
YOU ARE READING
Shadow Haired
RomanceMelissa Wilson przez całe życie czuła się niewidzialna, wyśmiewana, niedoceniana i zraniona. Gdy trafia pod opiekę psychologa Gabriela Venturiego, wreszcie zaczyna wierzyć, że jest coś warta. Gabriel daje jej poczucie bezpieczeństwa, jakiego nigdy w...