Tytuł: Niewłaściwy ruch
Pairing: Larry Stylinson, Hick Gryles
Ilość rozdziałów: 15 + 2 dodatki
Ilość słów: na chwilę obecną 18432
Opis: Louis zakochuje się w chłopaku swojego najlepszego przyjaciela.
Czy znajdzie w sobie dość siły, by zwalczyć tę miłość? A może będzie wolał poświęcić długoletnią przyjaźń?
Jeden niewłaściwy ruch, a straci wszystko.
Ilość słów ↓ 1309
Kiedy obserwowałem innych, wydawało mi się, że życie toczy się dalej.
Mama - jak samo jak kiedyś - co kilka dni przychodziła do domu i wołała: "Nie zgadniecie, co kupiłam!" - po czym wyjmowała z torby jakąś kolejną cudaczną herbatę, która najczęściej lądowała na najwyższej półce w szafce. No i, oczywiście, rozmrażała. Ale tylko wtedy, gdy ojciec miał rejs. Co więcej, nie rozmrażała już rzeczy, które sama kupowała w supermarkecie, tylko to, co on wcześniej dla nas przygotował. Bo tata, jeśli chodzi o gotowanie, okazał się talentem, i nic nie wskazywało na to, by jego zapał do wyczarowywania w kuchni prawdziwych cudów miał kiedykolwiek ostygnąć.
Lottie dawno już zdjęto gips. Wisiał teraz, tak jak chciała, na ścianie w jej pokoju. O jej wypadku przypominał tylko barwny chiński smok i pytania, dlaczego Harry już nas nie odwiedza, które zadawała od czasu do czasu. Unikałem odpowiedzi; nie chciałem jej okłamywać, a wiedziałem, że będzie bardzo rozczarowana, gdy dowie się, że Harry nie przyjdzie do nas już nigdy.
Dla innych nic się nie zmieniło, ale dla mnie życie przestało mieć sens. Straciłem jedynego prawdziwego przyjaciela, a chłopaka, którego kochałem, mogłem tylko oglądać, kiedy mijaliśmy się na szkolnym korytarzu.
Upływały kolejne miesiące, a ja wciąż uważałem się za najnieszczęśliwszą osobę na świecie. Nawet nadejście wiosny, która zawsze poprawiała mi humor, nie zmieniło mojego nastroju.
Cała szkoła żyła zbliżającym się balem ostatnich klas. Dziewczyny z przedostatniego rocznika patrzyły z zazdrością na starsze o rok koleżanki.
Również dla mnie ten bal był ważnym wydarzeniem. Przypominał mi o tym, że po wakacjach, kiedy Harry pójdzie do college'u, w ogóle przestanę go widywać. I jeszcze o czymś; o tym, jak Nick się cieszył, że zaliczy dwa takie bale - tegoroczny, jako partner Harry'ego i przyszłoroczny.
I to ja pozbawiłem go tej możliwości. Kiedy to sobie uświadomiłem, poczułem się jeszcze gorzej, jeśli w ogóle było to możliwe. Ale właśnie wtedy dowiedziałem się od Liama Payna, z którym pracowałem w redakcji szkolnej gazety, że w czasie weekendu spotkał na mieście Nicka i Chrisa Smitha. Chris był z ostatniego rocznika i pamiętałem, że wpadł w oko Nickowi, zanim zaczął spotykać się z Harrym.
Nie musiałem Liama specjalnie wypytywać; bez żadnych nacisków z mojej strony powiedział mi, że wyglądali, jakby byli na randce.
Była to pierwsza dobra wiadomość, jaką usłyszałem od sylwestra. Nie spodziewałem się wprawdzie, że to cokolwiek zmieni w moich stosunkach z Nickiem i Harrym, ale pocieszałem się, że może nie jest już tak nieszczęśliwy.
No i pojawiła się szansa, że może jednak uda mu się być na dwóch balach ostatnich roczników.
Nowinę przekazaną mi przez Liama potwierdziło kilka innych osób, które spotkały Nicka i Chrisa w różnych miejscach, a to w kinie, a to na dyskotece, a to w pizzerii. Perrie wiedziała nawet, jak się całowali, i zarzekała się, że wyglądali na bardzo zakochanych.
CZYTASZ
Niewłaściwy ruch
FanfictionPairing: Larry Stylinson, Hick Gryles Louis zakochuje się w chłopaku swojego najlepszego przyjaciela. Czy znajdzie w sobie dość siły, by zwalczyć tę miłość? A może będzie wolał poświęcić długoletnią przyjaźń? Jeden niewłaściwy ruch, a straci wszys...