Nagle przyśnił mi się postać która zabiła mojego chomika i kota. Była niska znałam tom postać lecz nie wiem z nad może jego widziałam na mieście. Tak przypomniałam sobie z kąt ją znam to mój wróg Tomas. Po kilku godzinach rozmyślania postanowiłam coś zjeść gdy weszłam do kuchni stał tam on Tomas. Zamarłam on nagle wyciągną sztylet i ko nieć.