Rozdzial 1

147 5 0
                                    

To była ciepła jesienna noc. Położyłam się do łóżka, kiedy ni z tąd ni z owąd zaczął rozdawaniać się mój telefon.
Nieznany numer: Witaj skarbie!
Ja: Ktoś ty?
Nn: Nie mogę siebie zdradzić.
Ja: Okej? A skąd masz mój numer?
Nn: Dostałem go od twojej koleżanki.

Co? Nie mogłam w to uwierzyć,ktoś kogo nie znam ma mój numer i mówi na mnie skarbie. KURDE!!! Co się dzieję?

Ja: Ok? A od której?
Nn: Od..... Oooo nie. Nie podam jej imienia. Myślałaś, że powiem co słonko? *śmiech*
Ja: No coś w tym stylu. I nie nazywaj mnie słonko, ani skarbie okej koleś?Kapiszi?
Nn: Ok. Nie złość się tak bo żyły Ci zaraz wyjdą.
Nn: Jeszcze jedno. Taka mała podpowiedz.
Ja: Dawaj.
Nn: Chodzę z tobą do tej samej szkoły. Nie wiesz a może wiesz kim ja jestem?
Ja: Nie wiem.
Ja: Ok. Jutro się z tobą policze ty chłopaku!!!!
Nn(nieznany numer): Dobranoc Jessica.

Jeszcze tego brakowało zna moje imię.
Ja: Ty ty ty ty.....!!!!!!!
Nn: Pa,pa do jutra!!!!!♥♥♥

SMS-OWA Miłość ( ZAWIESZONE )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz