Emily stała w kuchni, prawie wcale się nie odzywała, na pierwszy rzut oka wydawała się niezbyt miłą osobą ale pozory mylą....
Emily była bardzo urocza naprawdę pasowała do Michaela jednak nie darzyla go miłością kobiety do mężczyzny tylko fanki do idola.
Spędzali razem każdą wolną chwilę jeszcze nigdy nie wiedziałam takiego szczęścia w oczach Michaela, był pełny życia, ciągle uśmiechnięty.Od przyjazdu Emily minęły 2 tygodnie, dzisiaj z Mikem i z całą ekipą mieliśmy jechać w trasę koncertową, Emily miała wrócić do domu. Michael za wszelką cenę chciał ją zabrać, Emily w końcu się zgodziła.
Pierwszy koncert mieliśmy zaplanowany w Chinach, Michaela fascynowal ten kraj.
Pamiętam, że kiedyś gdy szliśmy ulicą pewnej dzielnicy, była bardzo biedna, Michael nie spodziewał się że co tam rozpoznają. Ludzie siedzieli na ulicach, nie było tam żadnego nowego domu tylko pozostałości po starych budowlach. Michael był tym wszystkim bardzo poruszony, pewien chłopiec ok.12 letni podbiegł do niego i rzucił się Michelowi do stóp, zaczął płakać i prosić o pomoc, mówił naprawdę straszne rzeczy.
Jego matka była bardzo chora, ojca nie miał, nie jadł od tygodnia. Michael zaczą plakac razem z chłopcem po czym obiecał mu pomoc. Matkę chłopca zawieziono do szpitala, a dziecko było pod opieką Michaela i moją. Po 2 miesiacach chlopiec z już zdrową matką wrocili do odbudowanej wioski.
Nigdy nie sądziłam, że ktoś może zrobić coś tak wspaniałego dla innego człowieka.
Michael był najwspanialszą osobą jaką znałam i jaką kiedykolwiek chodziła po tej planecie. Nikt go nigdy nie zastąpi.Wracając do trasy koncertowej...
26 sierpnia byliśmy już w Chinach, Michael miał wynajęty przepiękny apartament na 102 piętrze. Zaprosił do niego Emily, potem już nie wiem co się działo...Koncert był następnego dnia o 20:00 Michael był bardzo zestresowany.Miałam jednak wrażenie, że obecność Emily go rozluzniała. Dlatego spedzała z nim każdą chwilę, jednak to co się wydarzyło potem bardzo wstrząsneło calym hotelem.
Około 3 godzin przed koncertem
Emily opuściła budynek i już do niego nie wróciła...Każdy następny rozdział postaeam się pisać dłuższy.
Mam nadzieję że się podoba.
2☆next