Moje serce jak lodowiec nie wzruszony
Przepompowuje tęsknoty krew .
Zlodowaciały już nie bije.
Podąża w krepacji kpinie.
Nie ma po co.
Nie ma dla kogo.
Pomimo, że ktoś zraził go swoją osobą,
Lodowiec się nie rozpuścił.
Tylko jak z rąk uczucie wyrzucił z siebie.
Jak z przedsionka tą miłość
przepompował, przepuścił.
Zamarźnięte nie bije.
Nie krwawi łzami.
Wiedząc, że on sam i krew zostali sami.
CZYTASZ
Krwawe Łzy
RomancePoświęciłam cenny czas, który straciłam na smutku i tęsknocie. Z mych oczu wydobywały się krwawe łzy, spadające na kartki. I ty to nazywasz wierszami ... Jest to pierwszy tomik wierszy z serii "Otchłań Rozpaczy"