Już miałam mu przywalić w tą jego twarzyczkę. Nawet ku temu zacisnęłam pięśc,ale koleś miał farta i zadzwonił dzwonek. Ludzie wyszli na korytarz z klas. Przywaliłąbym mu, ale nie chcę mieć kolejnego zawieszenia. Poczekam na odpowiedniejszy moment.
- Masz szczęście, że zadzwonił ten cholerny dzwonek. A teraz odczep się ode mnie. - powiedziałam do Nicka
- Powiedziałem juz co musisz zrobić,żebym się od ciebie odczepić. Daj mi buziaka,a ja zniknę z twojego zycia na kilka dni. Będę za tobą chodził dopóki mi go nie dasz.
-Jesteś chyba najgłupszą osobą jaką znam i napewno nie dam ci buziaka poprańcu- na samą myśl się wzdrygnęłam.- A tak poza tym przez ciebie straciłam lekcje.
- Ale ty i tak nie lubisz chemii i doświadczeń.
- DObra idź sobe nie chcę żeby ktoś nas razem zauważył.
Zaczełam szybko iść, żeby go zgubić i udało mi się. Połowę przerwy zajęło mi uciekanie jemu. Poszłam w stronę sali gimnastycznej. Teraz mam zajęcia chilliderskie. oczywiście jestem kapitanem drużyny. Szybko przebrałam się w strój i weszłam do sali.
*******************************************
Przepraszam, ale musiecie jeszcze chwilę poczekać aż ona wlanie Nicka albo zrobi coś gorszego (aktulanie planujemy co to moze być) dla tego bądźcie cierpliwi
CZYTASZ
Królowa balu
Genç KurguOpowiadanie to powstaje dzięki szkolnej nudzie. Pisze to opowiadanie razem z moją przyjaciółką. Opowiada ono o dziewczynie( zołzie) , która jest królową szkoły. Miłego czytania...