Wczoraj spotkałam się z Leną. Lena była załamana rodzice Szymona byli dla niej okropni. Choć Szymon powiedział jej, że i tak z nią będzie. To i tak była smutna. Bała się, że straci Szymona. Tacy ludzie jak ona nie zasługują na takie traktowanie. Mam nadzieje, że coś dziś wymyśle.