Rozdział 1. Dlaczego to ja zawsze jestem tą zła?

2.3K 65 4
                                    

Czekałam na moją przyjaciółkę już dobrze trzy godziny, miałyśmy pooglądać film, pouczyć się na jutrzejszy sprawdzian, ale się nie pojawiła. Wzięłam telefon w rękę i zaczęłam wyszukiwać dobrze znany numer. Włączyła się poczta głosowa, ale co ona teraz robi? Dlaczego mnie wystawiła? Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. Mam nadzieję, że to Mandy, bo nie chce mi się przebierać od rana i chodzę w piżamie. Zeszłym szybkim krokiem do drzwi i nie wachając się długo nacisnęłam klamkę. Zobaczyłam w drzwiach, kogoś kogo nie powinnam byłam zobaczyć...
- Co tu robisz? - zapytałam zdezorientowana
- Nie gniewaj się na mnie.
- Nie gniewam się, Lucy. Czas leczy rany, a to co się stało... - zamysliłam się - Nie odstanie się.
- Mogę wejść?
- Jasne. - powiedziałam, ale w głębi duszy myślałam że źle robię.
Usiadłyśmy w moim wielkim salonie i rozmawiałyśmy. Dawno jej nie widziałam, kiedyś dla zakładu przyjaźniła się ze mną w 6 klasie podstawówki, a teraz jestem w pierwszej klasie liceum. Widzę skruchę w jej oczach, myślę że jest szczera. Czułyśmy się bardzo dobrze w swoim towarzystwie i miło spędziłyśmy czas. Gdy już 23 wybiła, Lucy zdecydowała się wrócić do domu. Jedno pytanie cały czas mnie dręczyło, gdzie jest moja najlepsza przyjaciółka Mandy? Wybrałam do niej po raz kolejny numer i tym razem odebrał jej chłopak Louis. Głupi Louis Tomlinson.
- Czego chcesz kujonko?
- Daj mi Mandy - powiedziałam ostro i zdecydowanie.
- Jesteśmy na imprezie, nie przychodz, bo nam towarzystwo zepsujesz.
- Jesteś totalnym kretynem. Nawet mnie nie znasz, a oceniasz po pozorach. Daj mi Mandy!
- Jest nawalona, nie radzę.
- Daj mi ją kretynie!
- Heeeey Ally. Nie mogłam przyjść do cb, bo wiesz Lou, impreza.. Wybrałam to, co powinnam.. - powiedziała, przeciągając każde słowo. Naprawdę dużo wypiła...
- Dobra, ale wiesz, ze jesteś zagrożona z fizy.
- Trudno najwyżej nie zdam. Nareczka, idę się zabawić.
- Paa - powiedziałam smutno.
Tak oto jest kiedy przyjaciółka cie wystawi.. Zostajesz sama jak palec...

Zapraszam Was na moje nowe opowiadanie ,,Basketball Player". Piszcie, czy Wam się podoba :*

Basketball Player //Louis Tomlinson ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz