~ Czego chcesz ty amebo?! ~

1.8K 111 0
                                    

[Cieszycie się że był jeden rozdział poświęcony Leo? Jeśli będziecie chcieli żeby było więcej rozdziałów poświęconym jakimś osobom to dajcie znać w komentarzach] A TERAZ ZACZYNAMY Z TYM KOKSEM!

J-ja chyba też nie mogłam się opanować to co on robił w tych smsach to było ogromne szaleństwo lecz na swój sposób słodkie... Chyba mogę iść do lekarza a tam mi powiedzą że choruję na głupotę!

Ja: Yh.. Leo? Chcę zaczekać z tym, muszę pomyśleć nad tym wszystkim...

Leo: Dobrze ale cię odprowadzę bo boję się że ktoś tu cię zgwałci

Ja: Leo jedynie ty możesz to zrobić a tego byśmy nie chcieli

Leo: Mów to za siebie, ja tak!

Ja: Oj Leoś, Leoś

Leo: Yyyhhhhh muszę to zapisać w kalendarzu powiedziałaś do mnie Leoś

Ja: O bosz... Czy ty możesz przynajmniej przez jeden dzień nie być zboczony?

Leo: Nie wiadomo...

Ja: Przeginasz nie wiem co...

Leo: Już dobrze wiem co

Klepnął mnie w tyłek

Ja: Leondre Antonio Devriesie!

Leo: Znasz moje drugie imię, wow

I tak przekomarzaliśmy się aż do mojego domu, brunet już odchodził gdy powiedziałam do niego

Ja: Yh, Leo?

Leo: Tak?

Ja: Zostaniesz? Boję się zostać sama w domu

Leo: Nie ma problemu tylko zadzwonię do mamy...

Ja: Ok

Brązowooki tak powiedział tak zrobił, gdy skończył powiedział do mnie

Leo: Mogę zostać

Ja: Fajnie, chcesz coś do picia?

Leo: Mogę pepsi?

Ja: Pewnie!

Podałam mu puszkę pełną gazowanego napoju, byłam śpiąca i powiedziałam do niego

Ja: Leo idę się myć, mój pokój jest na górze, ostatnie drzwi po lewej stronie

Leo: Ok

Poszłam się myć, wreszcie mogłam poczuć gorącą wodę po mojej skórze, umyłam włosy bo już był bodajże drugi dzień życia moich włosów bez mycia ich. Gdy skończyłam brać długi prysznic zorientowałam się że nie zabrałam mojej piżamki, fuck! Otuliłam się ręcznikiem i wyszłam oczywiście Leondre musiał zobaczyć mnie w ręczniku, mogę zapaść się pod ziemię? Nie? Szkoda.

Leo: Jeśli tak idziesz spać to ja nic nie mam przeciwko, tylko uważaj żebym cię nie zgwałcił...

Ja: Zapomniałam o piżamie a ty?! Zapomnij! Jeśli już to nie masz mnie czym zgwałcić, heh

Leo: Tjaaa...

Zabrałam moją piżamę i szybko poszłam do łazienki, nagle usłyszałam dźwięk pukanych do mnie drzwi

Ja: Czego chcesz ty amebo?!

Leo: Mogę iść do ciebie i zobaczyć cię przynajmniej nagą?

Wymyśliłam sprytny plan.

Ja: Ok, poczekaj tylko, muszę się rozebrać

Leo: Szybko!

Ja: Już! Tylko zamknij oczy a jak powiem następne już to masz je otworzyć

Leo: Ok

Gdy tak szedł do łazienki i był już w środku

Leo: Już?

Gdy Leo tak stał to przemknęłam się tak żeby być za drzwiami

Ja: Już

Leo już otworzył oczy a to co zobaczył to nic, ja nie jestem na tyle głupia żeby rozebrać się przed kimś a tym bardziej jeszcze przed chłopakiem (jeśli myśleliście że ona tak zrobiła: sorry, nie ten czas)

Leo: Oszukałaś mnie!

Kocham Cie My Polish Queen {UKOŃCZONA}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz