4

1.8K 140 3
                                    

-Mike?!Jest 7.40!-krzyknęłam zdenerwowana z salonu.
-Już!Chwila,schodzę zaraz-usłyszałam jego głos z góry.
Zaraz dostanę szału.10 minut czekania..Ja nie wiem co on tyle czasu robi!
-Możemy iść-uśmiechnął się stojąc przy mnie.
-Cieszę się.
***
Gdy weszliśmy do budynku szkoły większość oczu było zwróconych na Mike.Nawet się nie dziwię..był nowy no i szczerze mówiąc przystojny.
-Czy oni będą tak się gapić cały dzień?-powiedział mi do ucha zirytowany.
-Tak-zaśmiałam się i poszłam z nim w stronę klasy,w której miała się odbyć nasza pierwsza lekcja.
Pod salą było już dużo osób,między innymi Alex.Moja przyjaciółka a zarówno najwierniejsza fanka Mike,pomyślałam iż mogłabym być świadkiem zgonu gdyby zobaczyła tak nagle jej "idola".
-Mike?-spojrzał na mnie ponownie-Mógłbyś stanąć trochę dalej,na przykład za tym rogiem?
Zmarszczył brwi na co się zaśmiałam bo wyglądał dość zabawnie i uroczo.
-Eee?-był zdezorientowany.
-Proszę stań tam tylko.Za 5 minut podejdę do Ciebie więc nigdzie się nie ruszaj.Poszedł w wyznaczonym przeze mnie kierunku a ja w tym czasie podeszłam do Alex.
-Siemka,siemka!-powiedział dość głośno aby moja przyjaciółka zarazem z grupką innych dziewczyn mogły mnie usłyszeć.
-No hej-odpowiedziała a inne jej zawtórowały.
-Zabieram Cię na chwilę-pociągnęłam ją za rękę do miejsca gdzie wcześniej stałam z Mikiem.
-Co się stało? Yyyy?-spytała mnie ze zdziwieniem.
-Kogo byś pieprzyła?
Teraz spojrzała na mnie jak na idiotkę,ale nie ważne xD
-Mikeee..?
-Mike!-krzyknęłam i w tym momencie stanął za mną wcześniej wezwany chłopak.
-Po co miałem tam stać?
Zepsuł wszystko..
-To Alex,Alex to..wiesz-roześmiałam się.
Obydwoje patrzyli na mnie z wymalowanym zdziwieniem na twarzach.Wyglądali tak idiotycznie,nie wiedzieli o co chodzi.Mike po chwili wyciągnął do niej rękę uśmiechając się a dziewczyna..no właśnie nic.Alexi tam stała i łapała powietrze..No bardzo fajne pierwsze wrażenie,polecam bardzo.
Po chwili popchnęłam ją lekko w jego stronę,wcześniej szepcąc do ucha "wychodzisz na idiotke,ogarnij sie".
Chyba w momencie gdy przytulali się,moja przyjaciółka powróciła do życia i mocniej go uścisnęła.Ich "przytulenie" trwało coś długo a ja stałam jak kołek..
-Super,że się lubicie ale ja chcę poznać innych nowych lol-odparłam i powlekłam się w stronę klasy.





Joł XD pierwsze rozdziały są nudne sorki:(
ale nastepny rodzial bedzie +5 lepszy:)
Mega ale to mega dziekuje za vote itp
Motywujecie wiec pisze dalej!
Kocham was buziiiiiii

Love yourself|Lukas RiegerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz