Dzisiejszy dzień spędzam na robieniu zakupów i gadaniu z Madison. Z tego co wiem Octavia także z nami idzie, nie mam temu nic przeciwko, bo chętnie poznam ją bardziej.
Charakterystyczny dźwięk dzwonka wydobył się z pod czarnej poduszki, wyjęłam czarno-srebrny telefon i zdziwiłam się gdy na wyświetlaczu widniał napis "Unknow Number". Mimo to postanowiłam odebrać. Nacisnełam zieloną słuchawkę i przyłożyłam telefon do ucha.
- Tak?
- Melanie nic Ci nie jest?- głos mojego brata doprowadził do tego, że moje oczy się zaszkliły.
- Lukas- szepnęłam.- Nie nic mi nie jest. A co z tobą? Gdzie Ty jesteś?
- Ze mną wszystko dobrze. Musiałem upewnić się, że nic Ci nie jest. Proszę uważaj na siebie skarbie- po tych słowach rozłączył się, a z moich oczu poleciały łzy. Tak bardzo za nim tęsknię. Oddałabhm wszystko aby zobaczyć go na sekundę i móc się do niego przytulić.
Wstałam i wyszłam z pokoju. Zbiegłam ze schodów, ubrałam buty i wyszłam z domu. Uśmiechnęłam się, gdy zobaczyłam czerwone auto Maddie, podeszłam do drzwi od strony pasażera, otworzyłam je i wsiadłam.
- Hej kochana- uśmiechnęłam się blado i pocałowałam ją w policzek.
- No hej- wyszczerzyła się.- To co? Jedziemy na zakupy!
Ździwiłam się, bo miałyśmy jechać z Octavią, a jej tu nie ma. Spojrzałam na brunetke i uniosłam brew.
- Ty ślepoto- pokręciła głową i spojrzała na tylnie siedzenie w lusterku. Odwróciłam się i ujrzałam blondynke uśmiechającą się lekko.
- Hej- kiwnęłam głową i puściłam jej oczko.
- Hej- szepnęła.
Madison odpaliła samochód i ruszyła w stronę centrum handlowego. W radiu zaczęła lecieć moja ulubiona piosenka, więc po cichu nuciłam sobie słowa. Usłyszałam jak Octavia też nuci tą piosenkę, odwróciłam się do niej uśmiechnięta i zaczęłam śpiewać głośniej. Blondynka ruszała się w rytm muzyki, a ja szturchnęłam Maddie, która po chwili przyłączyła się do nas śpiewając chórki.
Zupełnie zapomniałam o wcześniejszej rozmowe z moim bratem.
--------------------------------------------
Kolejny krótki rozdział :/ Niestety na razie tylko na tyle mnie stać. Jeżeli są jakieś błędy to przepraszam.
Piszcie co sądzicie o rozdziale :*
Do napisania!
