Do szkoły przyszłam 7:50. Od razu udałam się w kierunku naszej klasy. Pierwsze co zauważyłam to czerwoną czuprynę. Usiadłam obok Akashi'ego.
- Cześć, Akashi - przywitałam się z uśmiechem na twarzy.
- Witaj, Yui. Coś się stało, że masz taki dobry humor? - zapytał.
- Nic takiego, po prostu świetnie zaczęłam dzisiejszy dzień. To wszystko. - odparłam.
Po tych słowach zauważyłam, dziwny błysk w oku Akashi'ego.
Perspektywa Akashi'ego
Nie wiadomo dlaczego, ale byłem szczęśliwy słysząc słowa, wypływające z ust Yui.
Nie mogłem zaprzeczyć była bardzo ładna. Szczupła sylwetka, duże niebieskie oczy oraz włosy, czarne siegające jej do połowy pleców. Nie mogłem się na nią napatrzeć. Z moich rozmyślań wyrwał mnie głos, dochodzący jakby z daleka.
- ...ashi, Akashi, Akashi! Słuchasz mnie w ogóle? - zapytała nieco poddenerwowana.
- Przepraszam, zamyśliłem się... co mówiłaś? - spytałem.
- Nic, nieważne. Dochodzę do wniosku, że od wczoraj jesteś jakiś inny. Tak jakby ktoś cię podmienił. Nie wiem o co chodzi, ale ta wersja ciebie zdecydowanie bardziej mi się podoba. - powiedziała Yui.
Uśmiechnąłem się pod nosem.
- Zdectdowanie ktoś cię podmienił. Zacząłeś do mnie mówić po imieniu, przepraszać mnie, zapraszać na miasto, a teraz jeszcze się uśmiechasz. Powiem szczerze podoba mi się ta zmiana. Akashi... oby tak dalej. - dodała, śmiejąc się.
Lekcje szybko minęły, a na treningu dawałem z siebie wszystko. Kiedy skończył się trening, zaczekałem na Yui i razem poszliśmy do kawiarni niedaleko szkoły.
Yui zamówiła sobie czekoladowego szejka, a ja truskawkowego.
Spędziliśmy dwie godziny na śmianiu się, i rozmowie o różnych sprawach. Nie kłóciliśmy się ani razu.
Zaczęło się ściemniać.
- Dziękuję ci, za świetny poranek, dzień i popołudnie. Liczę, że kiedyś to powtórzymy. - powiedziała, a na zakończenie, pocałowała mnie w policzek.
- No to, widzimy się jutro. - pożegnałem się.
- Do jutra. - powiedziała i wyszła z kawiarni.
Nie miałem zielonego pojęcia, że w tej chwili odchodził mój cały świat, lecz mimo to byłem szczęśliwy, że poczuła się swobodnie w moim towarzystwie.
CZYTASZ
Akashi Seijūrō - Znamy się?
RomanceFukuda Yui chodzi do liceum Rakuzan, zaczyna pisać na czacie ze swoim idolem Akashim Seijūrõ. Jest mega szczęśliwa, jednak nie wie jaki Akashi jest naprawdę. Postrzega go jako idealnego kapitana, idealnej drużyny. Wkrótce może się to zmienić...