*PP Meli*
Niestety Nel musiała już iść do domu. Zapowiada się nudny wieczór. Odblokowałam telefon, by zobaczyć godzinę. Była 18.04. Poszłam do kuchni. Zrobiłam sobie płatki i udałam się z nimi do salonu. Usiadłam na kanapie i włączyłam telewizję w poszukiwaniu jakiegoś programu. Nie było nic ciekawego więc go wyłączyłam i wzięłam telefon do ręki. Włączyłam jakąś playlistę i słuchałam jej jedząc płatki. Gdy je zjadłam napisałam do Filipa.
Ty:Hej :)
Nie otrzymałam odpowiedzi. No cóż pewnie jest czymś zajęty.
Wzięłam telefon i ruszyłam do pokoju. Chciałam obejrzeć film, gdy przypomniało mi się, że jutro szkoła i wypadało, by zrobić lekcje i się spakować. Szybko usiadłam przy biurku i wyciągnęłam książki i zaczęłam robić zadania domowe. Gdy je zrobiłam szybko się spakowałam. Spojrzałam na zegarek - 18.45. Położyłam się na łóżku i wzięłam laptopa. Włączyłam sobie film. Na początku włączyłam komedie. Skończyła się o 22. Potem postanowiłam obejrzeć horror. Sama się zdziwiłam, że obejrzałam horror sama do 1 w nocy. Gdy skończyłam zgasiłam światło i odłożyłam laptopa. Położyłam się na łóżku i przykryłam kołdrą. Nie mogłam zasnąć. Nie przez horror. Od dwóch lat miewam bezsenności. A gdy już uda mi się zasnąć ciągle mam koszmary. Tylko czasami uda mi się normalnie zasnąć. Chwilę myślałam, aż zasnęłam.
~°~°~°~°~°~°~°~°~°~°~
Obudziłam się z krzykiem, oraz płaczem. Na dworze jeszcze było ciemno. Spojrzałam na zegarek była 4.33. Usiadłam na łóżku i oparłam się o ścianę. Schowałam twarz w dłonie. Jak ja nie nienawidzę tych koszmarów, które prześladują mnie prawie co noc. Nikt nie wie o tym. Nawet Nel. Zazdroszczę jej, że nie ma takich problemów. Choć mogę przyjąć wszystko co najgorsze, żeby jej było dobrze i była szczęśliwa. Sięgnęłam po telefon. Odblokowałam go i weszłam na mesengera. Spojrzałam kto jest dostępny. Był tylko Filip. Mówił kiedyś w odcinku, że często nie śpi w nocy bo montuje. (nie mówił a bynajmniej ja nic nwm xd) Taa. A odcinki co miesiąc..
Ty:Hej
✔wyświetlono 4:41
Ty:Jestes?
✔wyświetlono 4:42
Ty:Co jest?
✔wyświetlono 4:43
Ty:Obraziłeś się? :(
✔wyświetlono 4:44
Ty: ...
✔wyświetlono 4:45
Odłożyłam telefon. Kolejna osoba, która zaczęła mnie olewać. Dlaczego nikomu na mnie nie zależy..
Resztę nocy nie spalam. Ale o 6.30 dopiero wstałam z łóżka. Wzięłam ubrania i poszłam do łazienki i się ubrałam. Ubrałam się w czarną bluzkę z białym napisem i jasno jeansowe spodnie. Rozczesałam włosy i zostawiłam je rozpuszczone. Zeszłam do kuchni i zrobiłam sobie śniadanie. Gdy zjadłam poszłam do pokoju. Wzięłam plecak, telefon i słuchawki i zeszłam na dół. Zrobiłam kanapki i wpakowałem je do plecaka. O 7.30 wyszłam z domu i zadzwoniłam do drzwi domu Nel. Po chwili otworzyła mi blondynka z bananem na twarzy. Zakluczyła drzwi i poszłyśmy do szkoły. Po drodze zaczęłam się wygłupiać.
-Ty jesteś nie normalna. - zaśmiała się Nel.
-A kto powiedział, że ja jestem normalna? - też się zaśmiałam.
YOU ARE READING
Nie wstydź się
De TodoNudny piątkowy wieczór... "Może poznamy kogoś na czacie online?" Zwykły spacer z psem. Czy dużo zmieni? Dwie oddzielne historie dwóch dziewczyn, które łączy tylko Ich więź.