Rozdział 1.

1.5K 80 2
                                    

- Melissa, bo spóźnisz się do szkoły! - usłyszałam krzyk mamy.
Kolejny nudny dzień- pomyślałam i zaczęłam zbierać się do szkoły. Odkąd wróciłam z obozu nie mogłam przestać myśleć o Zaynie i One Direction. Było mi bardzo przykro i gdy tylko widziałam w internecie jego zdjęcia z niejaką Gigi Hadid chciało mi się płakać. Powiedziałam o tym Nicole, mojej najlepszej przyjaciółce, która była ich wielką fanką, jednicześnie bardzo mnie wspierając. Jesteśmy bardzo różne. Nikki jest bardzo rozrywkową dziewczyną, natomiast ja wolę trzymać sie z tyłu i nie zwracać na siebie uwagi. Mam 18 lat i jestem w 3 kl liceum. W tym roku czekają mnie egzaminy.  Szkoła jak szkoła... Nudna, jednak muszę do niej chodzić.

****
- Hej laska! Słyszałaś mamy nowego w klasie. Podobno mega ciacho. - westchnęła uradowana Nicole.
Po chwili usłyszałam dzwonek i do naszej klasy wszedł nauczyciel wraz z nowym uczniem.
- Klaso, przedstawiam wam Diega Rogriqueza , nowego ucznia, który przybył so nas z Hiszpanii.
Co jak co , ale chłopak był na serio mega przystojny. Wszystkie dziewczyny śliniły się na jego widok.
Diego usiadł w ławce przede mną i Nikki. No to czas zacząć lekcje.

***
Po skończonej historii jak zwykle pakowałam swoje książki do szafki. Nagle podszedł do mnie Diego.
- Cześć, Diego jestem. - przedstawił mi się.
- Melissa- odpowiedziałam z uśmiechem wpatrując się w jego niebieskie oczy. Miał również śliczne dołeczki w policzkach.
- Słuchaj tak sobie myślałem. Może poszlibyśmy gdzieś na ciastko lub coś. Pokazałabyś mi miasto?
Wahałam się z odpowiedzią. Diego był bardzo miły i pewny siebie, jednak nadal w głowie miałam pewnego bruneta w czekolasowych oczach, w którym zakochałam się na obozie...

Camping love <3 Z.MOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz