Nie ma to jak nowi przyjaciele.

2.2K 107 9
                                    

Małe przypomnienie co działo się wcześniej. Percy, mój przyrodni brat, razem z Nico, moją miłością życia, wpadli do mnie na historie i zabrali mnie do obozu. Potem były Erynie i dowiedziałam się, że jestem córka Posejdona. Jeszcze ta głupia przepowiednia. Mówiła głównie o tym, że oswoję smoka, doświadczę prawdziwej miłości i w ogóle. Miałam chłopaka, bodajże jeden dzień, ponieważ potem Bogowie zabronili mi kochać. Wykrzyczałam wszystko to co potrzebne Posejdonowi. Ale jeszcze przed tym oswoiłam dwa smoki i zabiłam czarnoksiężnika. Dobra, a teraz powiem wam czego raczej nie wiecie. Dezydery, syn Hekate, zaczął chodzić do mojej szkoły zanim wróciłam, ponieważ Chejron uznał, że jeśli by skonsultowali to ze mną, nie zgodziłabym się. I mieli rację. Percy pisał ze mną jeszcze kilka dni, a potem przestał. Po tym jak mu wtedy w szkole odpisałam, wysłał mi taki liścik:

Jak to zabronili Ci?! Wiesz, że my tego tak nie zostawimy. Przyjdziemy do Twoich rodziców i ich przekonamy, że Obóz Herosów to idealne miejsce dla Ciebie. a jeśli będą uparci, to Cię porwiemy. Pamiętaj, że możesz na nas liczyć. A Dezy ma Cię pilnować i chronić, bo przyciągasz więcej potworów niż Ci się zdaje.

Oczywiście odpisałam mu, żeby nie przyłazili tu i, że ja to sama jakoś załatwię. Napisałam też wielkimi literami: ŻADNYCH KOLEJNYCH PORYWAŃ! tymi słowami zakończyłam. Z wspomnianym Dezym zaprzyjaźniliśmy się. Wspomniał Pawłowi, że zaprosił mnie na imprezę i nie wiadomo skąd wiedział, że idę z Włochem. Chłopak zgodził się gdy tylko usłyszał o Nico. Pewnie będę tam niewidzialna. Każdy będzie zwracał uwagę na Hadesiątko nie na mnie, ale do tego się przyzwyczaiłam. Dobra, wracajmy do teraźniejszości. Siedziałam w swoim pokoju i gadałam przez internet ze znajomymi. Oczywiście grając w gry komputerowe. Kiedy skończyłam przebrałam się i poszłam wcześniej, bo nie było nawet dwudziestej, spać. Odkąd wyjechałam z obozu, pierwszy raz śnił mi się koszmar. 

Byłam przy obozowym ognisku, gdy nagle rudowłosej dziewczynie zaczęły świecić się na zielono oczy. Z jej ust wyszła mgła takiego samego koloru i przemówiła dziwnym głosem, spoglądając we mnie:

Smoczy Jeździec wyboru dokona,

Czy Olimp naprawdę skona,

Miłość wszystkie przeszkody pokona,

Wola bogów się nie dokona,

Gdzie dziesięcioro herosów wyruszy,

Jeden zginie w bezgłośnej głuszy.

Widziałam jeszcze tylko że dziewczyna odzyskuje swoje barwy i mdleje, a mój brat łapie ją. Obudziłam się cała zalana potem. Kolejna przepowiednia o mnie. Super. Jodie! Skup się na spaniu na razie. Jutro masz zakończenie roku i imprezę na głowie. W końcu spotkasz się z Nico. Tylko szkoda, że reszty nie będzie, mimo iż wrócili już z wyprawy.A moimi rozmyśleniami zasnęłam, ale tym razem nie miałam żadnego snu.Kiedy już wstałam i ubrałam się w strój galowy, poszłam do łazienki uczesać włosy w koka. Oczywiście grzywka się nie związała i miałam wiszące czarno-niebieskie włosy. Są taki, ponieważ moja siostrzyczka pomyliła szamponetkę z farbą i podczas sylwestra przemalowała mi je na te kolory. Górną część miałam czarną, a dolną niebieską. Miałam lekkie odrosty, ale nie było widać, ponieważ mój naturalny brąz, jest ciemny. 

-Jodie! Ktoś do Ciebie!- Usłyszałam głos mamy.

-Już idę!- odkrzyknęłam.

Wyszłam z toalety i zbiegłam ze schodów na dół. Podeszłam do drzwi wejściowych, a w nich zauważyłam, aż osiem osób.

-Percy, Nico, Ann!- Wykrzyczałam i przytuliłam się do kochanej trójki.- Jak ja was dawno nie widziałam.

-Hej siostrzyczko.- Powiedział Glonomóżdżek odwzajemniając uścisk.- Coś ty się tak wystroiła?

Percy Jackson i Jeździec 2:Ku Obronie OlimpuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz