5# Jakis se tam tytuł

785 27 23
                                    

Lloyd

8,5 miesiąca później

Nie mam kontaktu z Kirą już od siedmiu miesięcy. Srasznie się o nią martwie. Podczas przesłuchania DPN powiedział mi że.... że n....nie m-ma jej w...... Ninjago.

Pare łez znowu spłynęło po moich policzkach. Wyciągnąłem kolejną żyletkę i już miałem zacząć się ciąć ale....................

Cole wywarzyl drzwi, Kai zabrał mi żyletkę, a Jay coś do mnie gadał. Caly czas płakałem.

Do pokoju weszła moja mama. Chłopcy wyszli, a ona podeszła i usiadła obok.

Mama- dlaczego chciałeś to zrobić? - popatrzyłem na nią moimi zielonymi załzawionymi oczami - rozumiem że tęsknisz.
Ja- mamo. Ja..... ja nie wiem gdzie ona jest. Nie mam z nie kontaktu.
Mama- idź spać. Rano będziesz wiedzieć gdzie jest. - po czym wyszła. A ja zmęczony usnąłem od razu.

Misaco

Naprawdę żal mi mojego synka. Tak martwi się o Kire. Chyba tylko mi powiedział, że kocha córkę mrocznego władcy.

Poszłam do Nyi żeby radarem przeszukała wszystkie wymiary.

Ja- Nya.
Nya- coś się stało? - zapytała trzymając Jack'a.
Ja- jak będziesz miała czas to przeszukaj radarem wszystkie wymiary.
Nya- dobrze. Chodzi o Lloyd'a? Prawda?
Ja- tak.
Nya- rozumiem.
Ja- dobranoc.
Nya- dobranoc.

Poszlam do pokoju. I zasnęłam.

Kira

Tęsknię za Lloyd'em. Strasznie się boje. On nie wie , że jestem w ciąży. Nie wie, że spodziewam się jego dziecka. A najważniejsze jest to, że ojciec mnie bije i się na de mną znęca. Mam nadzieje że dziecku nic nie jest.

Leże sobie na łóżku i zastanawiam się jak wrócić do Lloyd'a. Nagle do pokoju wparował mój ojciec. Strasznie się wystraszyłam. Patrzyłam na niego wystraszona, a on wyszedł z pokoju zostawiając mnie samą. Potem nie wiem dlaczego zaczęłam płakać, a następnie usnęłam zapłakana.

MW

Jutro wracamy do Ninjago. Wszystko idzie zgodnie z planem. Już niedługo całe Ninjago będzie moje!

GDPN- powiesz w końcu jaki masz plan?
Ja- wrócimy tam. Zaatakujemy. A nasi
ninja przybędą na ratunek.
Dpn- to jest ten twój plan?
Ja- Kira bedzie przynęta na zielonego. Kiedy ninja rozdzielą sie my po prostu ich zabijemy.
GDPN- ciekawy plan. Myślisz,.że ta twoja przynęta zadziała?
Ja- naprawdę jesteś aż tak tępy?
GDPN- o(╯□╰)o
Ja- Ona jest w ciąży z zielonym ninja. A przede wszystkim zielony ją kocha i zrobi dla niej wszystko.
A wy co tak stoicie?! Jazda się przygotować!!!!!!!!

Nya

Jack śpi. Mam już czas żeby pomóc Lloyd'owi.

Sprawdziłam i Kira jest w Ninjago? To dziwne. Przecież jej nie było. Podejrzane.muszę to powiedzieć chłopcom.

Poszłam obudzić Jay'a żeby poszedł po resztę.

Po kilku minutach wszyscy już byli.

Kai- Nya co się stało?
Ja- MW wrócił. - Lloyd popatrzył na mnie - ona też.
Cole - ona?

Wymieniłam z Lloyd'em porozumiewawcze spojrzenia.

Ja- chodzi o Kire.
Kai- o córkę MW?!!
Cole- Lloyd ty się dobrze czzujesz?

Lloyd'owi pojawiły się wilcze uszy i ogon.

Lloyd - jesteście niesprawiedliwi! Ja jakoś znosiłem te wasze amory, a wy mi zabraniacie miłości!!!!!!!!
Ja - cisza! Lloyd ma rację. Ale nie o to chodzi..MW wrócił. I to jest bardzo podejrzane. Musicie się mieć na baczności. Bo może zaatakowac w każdej chwili.
Lloyd - nie - wszyscy popatrzyli na niego - nie. Bo to zaatakujemy jego!
Jay- oszalał.

***********************************
naprawde sorry że taki krótki ale 2 rzy usnęłam przy pisaniu tego.

Majne koszulka. XD

 XD

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Ninjago-Zakazana MiłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz