To jak?

167 12 0
                                    

Ja: To w takim razie co robimy z tym faktem.
Naill: Jakim faktem?
Ja: Z takim, że się we sobie zakochujemy?
Naill: Czyli ty też coś do mnie czujesz?
Ja: No tak.
Naill: No to nie musimy nawet tego ustalać.

Przybliżył swoje usta do moich i zaczął je całować. Czułam jak jego rękę zatrzymuje się na moich piersiach. Zaczął się nimi bawić jak mały chłopczyk swoją ulubioną zabawką. Nie rozumiem co w tym takiego fascynującego. Ja jakoś na każdym kroku nie bawię się jego kutasem. No kurwa. Gdzie tu logika?

Ja: To jak? Jesteśmy razem?
Naill: Zawsze i wszędzie.
Ja: Nie będziesz się mnie wstydził w szkole?
Naill: Selena?! Pojebało cię do reszty. Czemu mam się ciebie wstydzić. Jesteś zajebista laską.
Ja: No jeżeli tak uważasz.

Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy czasem spoglądając sobie na usta i się całując. W najbardziej niezręcznym momencie, kiedy ja na nim siedziałam i go całowałam, ale w ubraniach oczywiście musiała przyleźć mama.

Mama: Upsss. Widzę, że przeszkodziłam znajomym w rozmowie.

Zaczęła się lekko podśmiechiwać.

Ja: Już nie znajomy. Od 2 minut jest parą.
Mama: Oj. Będę was musiała mieć na oku zakochane kundelki.
Ja: Mamo! Zrobisz na herbatę?
Mama: Sami sobie zróbcie lenie jedne.

Znowu zaczęła się śmiać.

Naill: No dokładnie. Twoja mama nie może wszystkiego robić za ciebie.
Mama: O proszę bardzo. Juz cie lubię Naill.

Poszła do łazienki uśmiechając się.
My zeszliśmy na dół zrobić sobie herbatę. Pózniej niestety Naill jechał do domu. Pożegnaliśmy się i ustaliliśmy, że jutro po mnie przyjeżdża i razem pojedziemy do szkoły. Jest taki cudowny. Nie wierze, że to się dzieje naprawdę. Ciekawe co na to powie Nicky. Muszę do niej szybko napisać. 

Przepraszam, że tak dawno nie było rozdziału. Juz biorę sie za pisanie następnego.

Zapraszam na moje 2 opowiadanie. Dzisiaj je skończyłem, więc jest ukończone xD

⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️=Kolejny rozdział.
Snapchat: tymus124

Message. |S.G & N.H|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz