2 tygodnie później ......
* Perspektywa Ady
Po 2 tygodniach wybudziłam się ze śpiączki .... Otwarłam oczy a koło mnie na krześle siedział Charlie i trzymał mnie za rękę . Szybko wzięłam rękę i powiedziałam :
Charlie idź z tond nie chcę cię widzieć .
Ale ja ci to wszystko wytłumaczę ja cię naprawdę kocham .
Gdybyś mnie kochał nie całował byś się z tą dziewczyną i nie doszło by do tego .
Zawołałam pielęgniarkę i powiedziałam żeby go wyprowadziła . Charlie poszedł a Leo zapytał czy może wejść , zgodziłam się .
Strasznie mi przykro ...
Nie najwyraźniej tak miało być .
Chwyciłam Leo za rękę i powiedziałam :
Dziękuje że przy mnie jesteś .
A co z tobą i Charlim ?
Muszę jeszcze nad tym pomyśleć .
Wiesz za 3 dni twoje urodziny może jak wyjdziesz to pójdziemy na pizze ?
No spoko ale jeszcze tydzień .
Mogę czekać nawet rok .
A w ogóle to muszę zabrać rzeczy od Charliego .
Jak chcesz to mogę je zabrać do siebie ?
Dziękuje przynajmniej nie będę musiała tam iść . Leo mam pytanie .
No ?
Mogę na razie u ciebie zamieszkać ?
No jasne .
No wiesz puki nie wrócę do Polski .
Ale ty chcesz wracać ??
No tak nie chce go widzieć .
Ale wcale nie musisz .
Zostanę tu jeszcze kilka miesięcy później wracam do Polski .
Okej .
Odpoczywaj przyjdę jutro .
Pa .
Było już ciemno , dostałam kolacje , poszłam się myć i spać .
***
Na razie będą krótkie ff bo wiecie ona jest w szpitalu tam się nic ciekawego nie dzieje =D
YOU ARE READING
Marzenia się spełniają ! Ff Bars and Melody
Fanfiction18-letnia Adrianna jest Bambino .. Zawsze chciała pojechać na ich koncert ale problemy finansowe jej na to nie pozwalały .. Pewnego razu stała się niesamowita rzecz ... Zapraszam do czytania ... Na początku jest dosyć nudne przyznaje ale zobaczci...