Byłem na plaży. Na mej nagiej piersi było widać tatuaże. Byłem ubrany dość skąpo, bo jedynie w szorty. Obok mnie stały dwie piękne dziewczyny- blondynka i brunetka. I już moment przed tym, jak miałem całować się z tą pierwszą... Zadzwonił budzik.
Wstałem wcześnie. Była dopiero 7:00 więc wziąłem telefon, i sprawdził Facebooka, potem Twittera, snapchata i oczywiście instagrama. Ubrałem się, i wyszedłem. Kiedy znalazłem się w szkole udałem się w stronę szafki, aby odłożyć książki. W drodze do klasy spotkałem Nicka Harrisona- wiecznie zazdrosnego o mnie chłopaka z równoległej klasy. W sumie, jeśliby tak dobrze się zastanowić, to nie ma mu się co dziwić- bo przecież byłem najprzystojniejszym, najmądrzejszym, najlepiej grającym w nogę chłopakiem w szkole. Z zamyślenia wyrwał mnie widok trzech chłopaków znęcających się nad innym. W jednym z oprawców rozpoznałem Oliviera Cowella, a dwaj pozostali to pewnie jego goryle. Poczekała aż pójdą, bo nie chciałem się wdawać w bójkę. W końcu do niego podszedłem.
-UM... Hey, jak masz na imię??? -spytałem
-A na co ci wiedzieć?? Książkę piszesz czy przyjaciół szukasz!?- Odburknął
- Nie ważne, chciałem być miły, ale coś nie wyszło!- zdenerwowałem się. Już miałem odejść, gdy brunet złapał mnie za rękę.
- Eh, sory... Jestem Louis... Louis Tomilson
- Harry Styles
Nastąpiła minuta ciszy. Pomyślałem, że ma bardzo ładne oczy. Niebieskie i głębokie
- Hazza, jesteś hetero! Ogar!- Skarciłem sam siebie
- Czemu oni cię... No wiesz?- spytałem Louisa
- Myślą że jestem... No... Gejem- spuścił wzrok
- A to prawda?- Zainteresowałem się
- Nie! Znaczy... Sam nie wiem..
Niestety zanim zdążyłem go lepiej poznać zadzwonił dzwonek.
CZYTASZ
Never Lonely
FanfictionHarry jest znany i lubiany. Pewnego dnia poznaje Louisa, który ma opinię geja. Wkrótce odkrywa jego sekrety... Będą w związku lecz przed nimi długa droga... ♥♥♥♥♥POLECAM♥♥♥♥♥ może opis nie za ciekawy serio książka jest lepsza