Kiedy wstałam ubrałam się i zeszłam na dół siedział tam Leo.:
Ja
Leo co ty tu robisz?
Leo
Przyszłem do twojego brata.
Ja
Aha rozumiem.
Leo
A i dzisiaj mamy wolne.
Ja
Okay. To ja nie przeszkadzam pójdę do siebie.
Leo
Ale przecież jesteś u siebie. Haha
Ja
Leo bardzo śmieszne.Poszłam do siebie do pokoju. Włączyłam telewizor. Za chwilę puka ktoś do mojego pokoju. Poszłam otworzyć to był Leo.
Leo
Co ciekawego oglądasz?
Ja
Coś napewno.
Leo
Okay.Leo zabrał mi pilot i przełączył na 4fan i zaczął tańczyć.
Ja
Leo ty debilu oddaj pilot !
Leo
Najpierw musisz mnie złapać!Leo zaczął uciekać biegał po całym pokoju.
Ja
I tak cię złapie.
Leo
W twoich snach.!
Ja
Haha.Biegłam za nim i potknęłam się o fotel. Usłyszałam głos Charliego coś się stało? Krzyknęłam że nie nic się nie stało. Leo podał mi rękę.
Leo
Może pójdziemy się gdzieś przejść?
Ja
No ok. Charlie idziemy się gdzieś przejść.
Charlie
Okay. Może się złapie jeszcze za rączki. Hehe.
Ja
Haha bardzo śmieszne.
Leo
Z chęcią.
Ja
Leo.!Wyszliśmy. Poszliśmy do naszego ulubinego miejsca...