Right Now
Rozdział 7
Następnego Dnia
Charlotte's P.O.V
Więc jak wróciłam do domu było po 21, z ojcem się nie widziałam ponieważ, gadał z Wiktorią ale powiedział mi że musimy pogadać.
"Charlotte Rose Jenner chodź tutaj musimy po rozmawiać"
"o czym"
" o twoim bracie"
"jakim bracie?"
"chodź i się przekonaj "
wyszłam z pokoju, poszłam do salonu siedział tam mój tata, Wiktoria, i Michael
"co ty tutaj robisz?"
" muszę ci coś powiedzieć , Skarbie uspokój się, muszę ci powiedzieć prawdę ja jestem twoim bratem mam 18 lat , Nazywam się Michael Robert Jenner, mam Dziecko Nazywa się Theo Jenner"
"mam bratanka jak mam 16 lat nieźle, kiedy mogę go poznać?"
"nie wiem, dlatego że jest teraz z swoją matką"
" aha to przy okazji Michael tak masz na imię?"
"no tak dlaczego pytasz?"
"gdzie jest moja matka? czemu jej nie widziałam od 10 roku życia, moją matką jest, była i będzie Wiktoria po co tutaj przyjechałeś, dlaczego teraz bo kończę szkołę nie sądzę"
"Lottie, znam cię pamiętasz jak byłaś mała bawiliśmy się razem w domu naszym w Londynie"
"mamy dom w Londynie?"
"tak twoja matka w nim, mieszka"
"dobra ja piszę do przyjaciela żeby po mnie przyjechał"
"okay, Tato Wiktoria mogę poznać Dianę"
"tak chodź że mną "
poszliśmy po Dianę
"hey Diana to jest nasz brat Michael"
Harry: hej skarbie zabieram cię dzisiaj na randkę idziemy na noc filmową u Niall'a, w domu podoba się napisz
Ja: okay mam coś przynieść
Harry: nie sądzę, po drodze zajedziemy po jakiś popcorn albo coś?
Ja: ok za ile będziesz
Harry: jestem na już po twoim domem wyjedziesz
Ja: zaraz cię wpuszczę
pobiegłam na dół, żeby Harry'ego wpuścić otworzyłam drzwi zobaczyłam loki, i zielone oczy.
"hej"
"Harold Styles?"
"Michael Jenner"
"co ty robisz chłopie?"
"przyjechałem po Charlotte a ty?"
"jestem Lott bratem"
"Serio?"
"skąd, wy się znacie?"
"więc poznałem Mchael'a w Australii jak, emh powiedźmy jej prawdę"
"nie Harry"
"ja jestem tutaj? jeśli byście nie wiedzieli nie mam już 5 lat i możecie mi wszystko powiedzieć"
"dobra , tak na prawdę mam 18 lat, on jest moim dilerem brałem,ale teraz nie biorę z związku na Theo , dlatego Ojciec mi zabronił spotykać się z tobą, zacząłem brać jak miałam 15 lat ale przestałem jak miałam 17 lat, przysięgam ci że Theo się opiekuje mama, jak mnie nie ma w domu, teraz pewnie mały śpi. Urodził się miesiąc temu ale Bella umarła przy porodzie, kochałem ją byliśmy że sobą od 16 roku życia poznałem ją, w parku zakochałem się, od pierwszego wejrzenia, nadal ją kocham, chciałem rozpocząć moje życie od nowa zakochać się być z osobą którą kocham."
CZYTASZ
Right Now
FanfictionKsiężniczki nie przeklinają. - pouczył mnie łagodnie Harry. -Ale kim jesteś? -zapytałam. -Co ty tu robisz? Zaczęłam się bać. Był podejrzany. Sam fakt, że podszedł do mnie bez powodu, był niepokojący. Zaczęłam panicznie rozglądać się dookoła, układaj...