-Ech znowu u dyra-powiedziałem w myślach.
Nagle otworzyły się, a przed nimi wychodzi ten down, który mnie wkur... znaczy wkurzył. To był Marcin heh cała obita gęba, śliwa pod okiem.
-Tomasz Kowalski proszę do gabinetu-powiedziała niska pedagog.
Kiedy byłem w gabinecie dyrektor zaczął gadać to co zawsze. ,,Dlaczego to robisz...'' bla bla bla ,,Kiedyś byłeś bardzo dobrym uczniem...'' bla bla bla ,,Co ze sobą zrobiłeś?'' bla bla bla. to fakt, kiedyś byłem piątkowo-czwórkowym uczniem, który miał okulary. No po prostu kujon. A teraz? Wszyscy mnie się boją. To wszystko zaczęło się gdy Kasia (moja najlepsza i jedyna przyjaciółka) zniknęła. Została zabita przez wielkiego morderce, ale wróćmy do tematu.
-Zostajesz wydalony-powiedział stanowczo, a ja stałem sparaliżowany.
Rodzice bardzo się wkurzyli, znaczy matka. Ojciec gdy wszedł do domu powiedział tylko:
-No to został tylko internat, którego dostałem ofertę za DARMO i tam cię wyślemy-powiedział uradowany z tego co powiedział.
-Ech, a kiedy?-powiedziałem ze załamaniem i słabością w głosie
-Dzisiaj w nocy-powiedział dumnie
-A dlaczego?-zapytałem zaciekawiony
-Bo tak będzie straszniej
-Aha-powiedziałem ze słabością
A wiecie czego nie lubię najbardziej od szkoły to szkoła w lesie tak kur.., znaczy Ekhm po jakiś 2 godzinach dotarliśmy do wielkiej trzy częściowej willi. Była ogromna po lewej stronie było skrzydło z wielkim napisem nad drzwiami damska, a oczywiście z prawej był napis chłopacy. Na środku był napis kuchnia i klasy. Kiedy rodzice odjechali było cicho i ciemno (normalnie jak w horrorze), ale zapukałem do drzwi otworzył mi baaardzo wysoki koleś bez twarzy
-Ach to ty jesteś tym nowym uczniem tak?-zapytał z radością
-Tak to ja-powiedziałem stanowczo
-To świetnie wchodź-powiedział-zaraz wszystkich poznasz
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Więc to mój powrót do pisania z troszkę długą przerwą, ale zaczynamy z nową opowieścią więc trzymajcie się narka.
CZYTASZ
Szkoła Creepypast
FanfictionWięc tak Tomasz zostaje wyrzucony ze starej szkoły przez bijatykę z kolegą w klasie i zostaje wysłany do internatu, który okazał się dużym trzy częściową willą. Co go tam czeka to wszystko się dowiecie w swoim czasie ;)