Ja i Jeff zaprowadziliśmy Łukasza przed Willą, ale nagle Łukasz się zatrzymał i zaczął gadać do miecza.
-Jak tam? Wszystko okej?-zapytał się Łukasz
-ლ(╹◡╹ლ)
-Czy ten miecz właśnie...?-zapytałem się
-Tak-odpowiedział Jeff
-Jak to możliwe!?
-A normalnie. Komunikuje się z tym mieczem, bo on po prostu żyje.
-Eeee... okej chodź
Gdy weszliśmy od razu poszliśmy do Slendiego. Weszliśmy do jego gabinetu, a on wyglądał jakby na nas czekał.
-Gdzie wy byliście!!!
-A w lesie-odpowiada Jeff
-I co jest z wami Offender!?
-Eee nie, ale mamy nowego kolegę Łukasza i czy on może....
-Tak może tutaj należeć, cześć Łukasz
-Cześć, a to mój miecz
- :D
-Czy ten miecz...!
-Tak-odpowiedziałem jednocześnie z Jeffem
-Okej, zabierzcie go na dół, mam dużo rzeczy na głowie
-A opowiedzieć ci kawał?-zapytałem
-Nie-odpowiedział
-Co mówi Maciek z ,,Klanu'' do Roberta Lewandowskiego? Weź nie strzelaj
Nastała wiekopomna cisza. Slender pokazał, żebyśmy wyszli. Poszliśmy na dół, a Łukasz zjadł wszystko co było w lodówce.
-O matko!
-Slendi nas zabije, ale możesz opowiedzieć któryś ze swych dowcipów wtedy padnie-powiedział Jeff
-Ze śmiechu?-zapytałem
-Nie ze żenady
-Chyba dawno nie dostałeś ode mnie w nos
Wieczorem wszyscy się zebrali w salonie i zapoznaliśmy Łukasza ludźmi. Na końcu przyszła spóźniona Judge.
-Hej Judge podejdź tu to jest Łukasz-powiedziałem
Judge nieśmiało podeszła do nas, a Łukasz stał tak przez chwile jak skamieniały.
-Jestem Judge-powiedziała pierwsza
-A ja Łukasz-oznajmił-Masz fajny miecz!
-A dzięki twój też jest niezły
- :D
- Łał twój miecz się komunikuje!?
-Tak, a twój miecz jest ze srebra, biała rączka pokazuje że jest rzadki,a....
-Dobra wystarczy-oznajmiłem-Miało być ciasto, ale ktoś go zjadł więc nie ma, ale to nic
-Chyba się zakochałem-powiedział Łukasz szepcząc do siebie
-Coś mówiłeś?
-Nie!
CZYTASZ
Szkoła Creepypast
FanfictionWięc tak Tomasz zostaje wyrzucony ze starej szkoły przez bijatykę z kolegą w klasie i zostaje wysłany do internatu, który okazał się dużym trzy częściową willą. Co go tam czeka to wszystko się dowiecie w swoim czasie ;)