To trwało już ponad dwa miesiące. W tym czasie zagrałem w dwóch reklamach i nagrywam odcinek serialu, w którym gram epizodyczną rolę.
Wyszedłem z kawiarni z Caroline u boku. Rozmawialiśmy o serialu w którym gram i nie zauważyłem przed sobą blond dziewczyny, dopóki na nią nie wpadłem.
- Przepraszam - powiedziałem pomagając jej wstać.
- Nic się nie stało - uśmiechnęła się do mnie delikatnie i przyjrzała mi się przez chwilę - Kojarzę cię! Chłopak od płatków śniadaniowych! - zaśmiałem się na jej słowa i kiwnąłem głową.
- Niall - przedstawiłem się.
- Sophie - odpowiedziała, a ja zerknąłem na Caroline która wpatrywała się w dziewczynę i nagle zaczęła piszczeć. Otworzyłem szeroko oczy na jej zachowanie.
- Caroline? - odezwałem się przerażony.
- Sophie z kanału Soph&Soph! - krzyknęła moja przyjaciółka.
- Ta którą oglądasz jak chora psychicznie? - uniosłem brwi, a Sophie parsknęła głośnym śmiechem.
- Jesteś jedyną youtuberką jaką oglądam! Jesteś najlepsza! - zapiszczała Caroline.
- Caroline jest twoją wielką fanką, w tłumaczeniu na ludzki język - zwróciłem się do Sophie. Nie kojarzyłem tej dziewczyny i chyba trochę było to niezręczne bo musiała być znana - I pewnie będzie rozpaczać do końca mojego życia jeżeli nie zrobisz sobie z nią zdjęcia.
- Nie ma sprawy - powiedziała Sophie, a Caroline podała mi swój telefon. Moja przyjaciółka przytuliła się do swojej idolki. Zrobiłem im kilka zdjęć i oddałem telefon. Caroline patrzyła się dłuższą chwilę na zdjęcia aż zapatrzona w ekran komórki nie upadła na tyłek. Potrząsnąłem tylko głową i spojrzałem na Sophie.
- Przepraszam za nią, zwykle to, że jest chora psychicznie nie wychodzi w miejscach publicznych, ale przy tobie oszalała - westchnąłem stając przy Sophie.
- To nawet urocze - zachichotała patrząc się na moją przyjaciółkę. Zerknęła na mnie kątem oka - Przy tobie też się tak zachowuje? W końcu jesteś jakby sławny - Sophie uśmiechnęła się do mnie.
- Przyjaźnimy się chyba za długo.
- Może byśmy się kiedyś spotkali? Chętnie nagram odcinek albo jakieś wyzwanie z wschodzącą gwiazdą z reklamy płatków śniadaniowych.
- Czy ty się ze mnie wyśmiewasz? - uniosłem brwi.
- No co ty - zaśmiała się - Wydajesz się miły więc może byśmy się spotkali - wzruszyła ramionami - Dasz mi swój numer?
- Um jasne - podała mi swoją komórkę a ja zapisałem jej swój numer.
- Do zobaczenia Caroline - Sophie poklepała po głowie moją przyjaciółkę, która wciąż siedziała na ziemi - Pa Niall z reklamy płatków - pomachala mi odchodząc, a ja uśmiechnąłem się do niej.
![](https://img.wattpad.com/cover/59727125-288-k487142.jpg)
CZYTASZ
Manager [Ziall] ✔
Fanfiction- Chciałbyś zagrać w odcinku serialu? - spytał, a ja kiwnąłem prawie od razu głową - Więc na kolana.