tyjo: hej
tyjo: wszystko u ciebie gra?
tyjo: pisze, bo chciałem przeprosić za wczoraj
tyjo: czasem troche mnie ponosi
tyjo: gdy staje się zbyt emocjonalny
tyjo: nie miałem na mysli zadnej z tych rzeczy, które wczoraj powiedziałem
tyjo: nie nienawidze cię
tyjo: jestes?
tyjo: no rozumiesz
tyjo: jestes naprawdę świetnym przyjacielem
tyjo: nie przejmuj się tym, co mówiłem
tyjo: naprawdę, nie warto
tyjo: wiesz jaki moge byc nieznośny gdy się z kims kłócę
tyjo: Josh jestes?
tyjo: nie lubie jak mnie ignorujesz
tyjo: ale pewne jestes na mnie po prostu wściekły
tyjo: prosze josh odezwij się
tyjo: nienawidze się z toba kłócić
tyjo: jestesmy najlepszymi przyjaciółmi prawda?
tyjo: i kłócimy się tylko dlatego że nam na sobie zalezy
tyjo: dam ci czas
tyjo: po prostu chciałem przeprosic
tyjo: i powiedziec że naprawdę jestes super
tyjo: tak na totalu super
tyjo: i naprawdę bardzo bardzo cię kocham
to nie ma w ogóle sensu zupełnie jak moja egzystencja
miłego dnia, za miesiąc święta
