Powiedziałem babci, że wychodzę.
Zapukałem do drzwi. Tyler od razu mi je otworzył. Jezuu.. on jest taki perfekcyjny.
-To opowiadaj co się stało.
Ty opowiedział mi o tym, że Jenna spotyka się z innym facetem.
I dowiedziałem się jeszcze, że już od dawna mu na niej jakoś bardzo nie zależało.
Włączyliśmy sobie film, na którym oczywiście nie mogłem się skupić przez kogoś kto siedział obok mnie.
Tyler poszedł po piwo, a kiedy wrócił zapytał się mnie czy pójdziemy dzisiaj na jakąś imprezę. Na której oczywiście Jenny nie będzie.
Więc tak oto była już 20.00 i mieliśmy już zaraz wychodzić.
Tyler wyglądał kurwa tak perfekcyjnie. Miał na sobie czarne spodnie i koszulkę, na którą założył koszulę.
Nie mogłem się po prostu powstrzymać. Zbliżyłem się do niego i wpiłem w jego usta.
___________________________
Tyler:
Zderzyłem się plecami ze ścianą. Josh całował tak dobrze.
Stop.. Co ja właśnie robię..
Wczepiłem palce w jego urocze czerwone włosy.
Kiedy nagle usłyszałem dźwięk otwieranych drzwi.
Moi rodzice stanęli w drzwiach. Josh nie odsunął się ode mnie na tyle szybko, żeby niczego nie zobaczyli.
-Ekhmn... Chciałbym wam przedstawić mojego chłopaka
CZYTASZ
|Joshler- is real/
Fanfic...Josh skończył przeglądać Twittera i zamknął laptopa. Wziął swoją walizkę i wpakował ją do bagażnika w samochodzie. Nie chciał tam jechać. Nie chciał jechać do swojej babci na całe dwa miesiące...