Wygląda na to, że mam pytać bogów... Zgłaszajcie tych mało znanych!
A jeszcze jedno, co widać... Dopięliście swego, robiąc tyle podpunktów ile się da, żeby tylko zmieścić się w pięciu pytaniach... Jesteście niemożliwi.
Kolejne: sprawdźcie koniecznie "stressed out" cover Bars and Melody [proszę was bardzo 🙏] i powiedzcie, co o nim sądzicie. [wg mnie, to oczywiście ich najlepszy cover, ale mówię tak za każdym razem, kiedy wychodzi nowy xDD]
A teraz: nasi ukochani, jedyni w swoim rodzaju, TRAVIS I CONNOR! *brawa*
Jaki był wasz najlepszy i najgłupszy żart? Opiszcie je. (Przekażcie Percy'emu, że ma siostrę) (;
Travis: Dobra, ja odpowiadam, a ty idziesz do Jacksona.
Connor: Pogrzało cię? To JA odpowiadam na pytania, a TY idziesz do Jacksona.
Travis: Jestem starszy, jakbyś przez te szesnaście lat swojego istnienia jeszcze nie zauważył.
Connor: A co to ma do rzeczy, kretynie? Odpowiesz sobie na następne pytanie.
Travis: Jak się do starszego brata odzywasz, gówniarzu? Idziesz do Jacksona i koniec.
Connor: Przygadałbym ci, ale mi się nie chce.
Travis: Akurat, bachorze. Przestań chrzanić i idź.
Autorka: Eee... Wiecie co? To ja może pójdę powiedzieć Percy'emu, że ma siostrę, a wy odpowiecie razem?
Connor: *wzrusza ramionami* I tak bym tam nie poszedł.
Travis: No dobra.
Travis: Mamy oczywiście mnóstwo świetnych żartów na koncie, ale jednym z najlepszych było...
Connor: Wsypanie dzieciom Apolla do wody proszku, który zmieniał kolor skóry na żółty!
Travis: No... Ostatecznie.
Travis: Nie było to aż takie złe.
Connor co czujesz do Niki? (OriNika)
Connor: *marszczy brwi*
Connor: Weź się nie obraź, czy coś, ale nie mam pojęcia, czika, kim jesteś.
Travis: *facepalm*
Jak tam sie wiedzie z Katie, Travis?
Connor: *pedofil*
Travis: *rumieni się* Nic się nie wiedzie, co by się miało wieść?
Autorka: *szepcze* Tratie...
Z kim się całowaliście?
Travis: To ja może skoczę po coś do żarcia... *wstaje*
Autorka: Nigdzie nie idziesz, kochasiu! *łapie go za koszulkę i z powrotem ściąga na miejsce* Odpowiadasz na pytanie!
Travis: Connor, ty pierwszy. *rozpacz w oczach*
Connor: No... Całowałem się kiedyś jak graliśmy w butelkę... Stare czasy.
Autorka: *uśmiecha się* Uroczo... Z kim?
Connor: Z taką jedną laską z Obozu... Kylie, o ile pamiętam.
Autorka: *pedofil* A teraz ty, Travis.
Travis: *zakrywa twarz dłońmi* Proszę, nie każ mi tego robić...
Autorka: *wzrusza ramionami z czystym złem* Travis. Zdecydowałeś się na odpowiadanie na pytania, więc odpowiadaj. Przysiągłeś na Styks.
CZYTASZ
» zapytaj siódemkę » pjo
FanficZadaj pytania wielkiej Siódemce, a także reszcie półboskiego świata. W komentarzach, w wiadomościach do mnie, gdzie chcesz. Z chęcią je przekażę. » zakończone » nie usuwam na prośbę [12/15-06/18]