Weszłam na górę i usiadłam na krześle zamknęłam oczy rozmyślając i po chwili zasnęłam.Obudziłam się o 21:30 bo obudziła mnie Mari ja poszłam się umyć a jak skończyłam popatrzałam w lustro i zobaczyłam, że mam czerwoną twardówkę(to białe na oku-od autorki) i zieloną tęczówkę odeszłam od lustra zdziwiona i poszłam się położyć.
-Niewygodnie tu!-wierciłam się a jak się rozzłościłam to wyciągnęłam przedmiot, który mi tak bardzo przeszkadzał zobaczyłam, że to 6-ściokątne pudełeczko o kolorze ciemnobrązowym z czerwonymi paskami i dziwnymi złotymi wzorami.Otworzyłam bo chciałam wiedzieć co się tam ukrywa(tak jestem ciekawska od pierwszej chwili życia-od autorki)nagle jakieś zielone światełko oświetliło pokój.
-Kim jesteś?-zapytałam.
-Jestem kwami i mam na imię Reflekta-powiedziało małe stworzonko.
-Jesteś kotem?
-Tak twoim obowiązkiem jest...-nie dokończyła bo jej przerwałam.
-Tak tak już wszystko wiem jesteś głodna?
-Yyy tak.
-A co jadasz zazwyczaj?
-Płatki kukurydziane.
-Ok, a z mlekiem?
-Tak-powiedziała po czym poszłam do cioci czy dałaby mi malusienką porcje na górę zrobiła je a ja wzięłam miseczkę na górę.
-Proszę-powiedziałam i zaczęła jeść a do pokoju weszła Mari z Adim.
-He...-nie dokończył bo zauważył Reflektę.
-Hej-powiedział z udawanym uśmieszkiem.
-Adi ja jej dałam bo mistrz mnie poprosił.
-Reflekta?-zapytało kwami Adriena.
-Plagg?-odpowiedziała Reflekta.
-Ej no co się...Reflekta?-Tikki wychyliła główkę z torebki Marinette.
-Hej Tikki-powiedziała Reflekta.
-Hej co ty tu robisz?
-A nic.
-Klaudia to twoje kwami?-zapytała Tikki.
-Tak.
![](https://img.wattpad.com/cover/70479872-288-k593003.jpg)
CZYTASZ
Miraculum:Biedronka, Czarny Kot i Czarna Kocica
Fiksi PenggemarTo opowieść z życia wzięta wszystko na faktach. Polecam A tak na linii jestem Czarna Kocica ;)