10.

794 85 7
                                    

JackWang: Cześć, Skarbeczku :*

KawaiiCutexx: Heja, Brzydalu ♥

JackWang: Dlaczego "Brzydalu"?! Przypominam ci, że jestem od ciebie starszy!

KawaiiCutexx: Nie jesteś starszy, tłumoku...

JackWang: A no fakt ;; To boli ;;

JackWang: Wyspałeś się, Mareczku?

KawaiiCutexx: Tak ^^ Tylko trochę paczadła bolą...;;

JackWang: To było tyle nie płakać wczoraj ;;

KawaiiCutexx: ...

JackWang: Tak, wiem. To też po części moja wina...

JackWang: Ale jakby spojrzeć na to z drugiej strony, to TY stawiałeś mnie w dwuznacznej sytuacji z Jinyoungiem.

JackWang: Więc nie ma się co dziwić, że się nie domyśliłem.

KawaiiCutexx: Dobra, koniec tematu. Jak tobie się spało?

JackWang: Też dobrze ^^

JackWang: Po raz pierwszy w życiu myślę!

KawaiiCutexx: Wow! Co w ciebie wstąpiło i o czym tak myślisz?

JackWang: Nie wiem. A wiesz, bo jest taki chłopak...bardzo przystojny chłopak..

KawaiiCutexx: Nom. I co z nim?

JackWang: No i chciałbym go zaprosić na randkę, ale boję się, że odmówi...:c

KawaiiCutexx: Kim jest ten szczęściarz?

JackWang: To Mark Tuan.

KawaiiCutexx: Nie znam.

*5 minut później*

KawaiiCutexx: Eii, czej...

KawaiiCutexx: To ja?!

JackWang: Brawo, geniuszu...;;

KawaiiCutexx: Wiem, że jestem mądry *-*

KawaiiCutexx: To o której ta randka? ♥

JackWang: 19:00 :*

KawaiiCutexx: To ja idę coś zjeść, a potem się szykować! Pa~~

JackWang: Do póżniej :*

KawaiiCutexx: A i Jackson!

JackWang: Hm?

KawaiiCutexx: Kocham cię ♥

JackWang: Ja ciebie też ♥

<><><><><><><><><><><><><><>

Gdybym była złym człowiekiem, to zakończyłabym to ff na tym rozdziale, ale moje serce jeszcze nie do końca skamieniało :'')

W ogóle, to jestem w szoku, że wywiązuję się z umowy o codziennych rozdziałach xD

Sarang mocno ♥

KakaoTalk || MarksonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz