calum: ciągle mówisz
calum: krzyczysz
calum: tłumaczysz
calum: a ja nic nie rozumiem
mike: ja też, calum, ja też
mike: ale zacząłem myśleć o tym więcej
mike: bo zdarzyła mi się noc bez migreny i próbowałem wszystko poukładać
mike: cóż, co prawda myśląc, znów ją wywołałem, ale czy to ważne?
calum: trochę
mike: nie, nieważne, ja tyle myślałem, calum
mike: tyle myślałem!
calum: i to dobrze?
calum: wydawało mi się, że nie lubisz myśleć?
mike: tu chyba wcale nie chodzi o zwykły ból głowy
calum: no tak, migrena nie jest zwykłym bólem głowy