*** Stiles ***
Nie mogę uwierzyć co się stało w szpitalu. Emma została ranna, Cora nadal się nie obudziła, Pani McCall została porwana i prawdopodobnie zostanie złożona w ofierze jak mój ojcie i jeszcze Pani Black która znowu nam uciekła.
Najbardziej w tej chwili boję się o Emmę która nie obudziła się już przez dwa dni. Wszyscy, oprócz Lydi która jest nadal w szpitalu, są u Scotta. Gdy jesteśmy razem chociaż trochę jest nam lepiej. Alison i Chris szukają tej demonicznej zdziry.*** Emma ***
Obudziłam się w pokoju, ale nie Stilesa tylko Scotta. Mam złe przeczucia. Wstałam i szybko się przebrałam widząc że mam na sobie tylko za dużo bluzę. Zeszłam na dół gdzie było słychać głosy.
- Słuchajcie! Nie możemy teraz obwiniać się. Musimy trzymać się razem bo tylko to nam jak narazie zostało.
- Isaac ma rację - powiedziałam wchodząc do salonu.
- Emmo? Dobrze się czujesz?
- Bywało lepiej, a teraz mówicie co się stało po tym jak straciłam przytomność.
- No więc Black porwała matkę Scotta. I teraz nie wiemy jaki będzie jej następny krok.
- Aha... Sss - Mocno wciagnełam powietrze ponieważ bardzo mocno zabolał mnie brzuch. Podwinełam koszulkę i zobaczyłam trzy krwawe i głęboki ślady. Przytrzymałam się ściany żeby nie upaść. Nie wiadomo skąd pojawił się koło mnie Isaac. Lekko się od niego odepchnełam ponieważ nadal byłam na Niego zła, po tym jak potraktował mnie w kręgielni.
- Emmo...
- Nie Isaac, nic nie mów. Nie mam na to siły. Stiles pomożesz mi się gdzieś położyć?
- Scott?
- Połóż ją u mnie w sypialni - wtrącił się Isaac. Już chciałam zaprotestować ale Stiles wziął na ręce i zaniósł mnie do sypialni. Nie myśląc już, zasnełam ponieważ było dość mocno zmęczona choć tak naprawdę nie mam zielonego pojęcia po czym.
CZYTASZ
True | Isaac Lahey <<zawieszone>>
Fanfiction- Dlaczego to zrobił? - To nie jego wina. Emmo? Co się stało? Emmo! Co się stało? Czy Emma bedzie szczesliwa? Dowiecie się czytając to ff. Zapraszam ☆PH☆