Kiedy się obudziłam była prawie siedemnasta - spałam ponad dwie godziny. Zawsze coś. Moją tendencją było branie telefonu do ręki od razu jak się obudziłam, więc tym razem było tak samo. Nie wyłączyłam WiFi więc było kilka wiadomości z grupy, jakieś powiadomienia z instagrama, a także z Twittera. Weszłam tym razem na niego jako pierwsza.
@camilacabello97: Ja też przepraszam, że tak znikąd napisałam, ale przeraziło mnie to, bałam się. Po prostu chciałam wiedzieć, że jest w porządku z Tobą.
Coś w tej dziewczynie było specjalnego, więc spróbuję utrzymać z nią rozmowy. Może ona nie będzie mnie oceniać.
@laurenjauregui: Nie masz za co przepraszać, w pewnym sensie rozumiem. Pewnie postąpiłabym tak samo. Nie przejmuj się.
Nie zdążyłam wyjść nawet z wiadomości, bo od razu dostałam odpowiedź.
@camilacabello97: Znając siebie i tak będę się przejmować, mimo że Cię nie znam. No oprócz Twojego imienia i nazwiska jak widać :)
@laurenjauregui: To samo tyczy się widać Ciebie. Jesteś Camila Cabello i zgaduje, że masz 19 lat.
@camilacabello97: Zgadza się, mam 19 lat, a w takim razie ty ile masz?
@laurenjauregui: Za kilkanaście dni właściwie będę miała 20.
@camilacabello97: Czyli w sumie masz jeszcze 19, więc nie ma jakiejś różnicy dużej między nami. :p
@laurenjauregui: Ale nadal starsza :)
@camilacabello97: Oj shhh, wiek nie ma znaczenia.
@laurenjauregui: Racja - nie ma, przynajmniej dla większości.
@camilacabello97: To prawda.
@camilacabello97: A jak tak już piszemy, to skąd jesteś?@laurenjauregui: Miami, ale przebywam od dwóch lat w Kalifornii, a ty?
@camilacabello97: Można wiedzieć dlaczego?
@camilacabello97: Kuba, ale jakiś czas temu przeprowadziłam się do Miami, jak widać Twojego miasta :)@laurenjauregui: Moi rodzice zmarli.. W sumie za kilka dni jest ich druga rocznica, przez co z rodzeństwem jadę do Miami.
Nie wiedziałam czemu bez problemu jej o tym tak powiedziałam, ale cóż - odwrotu już nie ma, mimo że poczułam zbierające się łzy. Każdego dnia mi ich brakowało, mimo że minęło już prawie dwa lata.. Ale z rodzicami byłoby o wiele lepiej. Wtedy nie musiałabym żyć na utrzymaniu państwa Hamilton, bo to co babcia nam czasem wysyła, nie wystarcza.
@camilacabello97: Oh, przykro mi Lo, przepraszam że pytałam :(
@laurenjauregui: Nic nie szkodzi, nie miałaś pojęcia.
@camilacabello97: Ale.. Skoro będziesz w Miami, może uda nam się spotkać? Oczywiście jak bardziej się poznamy w te kilka dni.
@laurenjauregui: A skąd wiesz, że chciałabym się z Tobą poznać? Może jesteś całkiem kimś innym niż osobą za którą się podajesz ;>
CZYTASZ
Internet Friends
FanfictionW pewnym momencie w życiu przychodzi taki czas kiedy nic się dla Ciebie nie liczy i jedynie o czym marzysz to zniknięcie z świata, ale gdzieś w głębi duszy jednak wiesz, że nie możesz tego zrobić, bo jest osoba a nawet osoby, które nie wyobrażają so...