- Czy to wszystko, co ma pan do powiedzenia, panie Parker? - zapytał mężczyzna w policyjnym mundurze, siedzący naprzeciwko innego, ubranego w brudny strój wieczorowy. Całe pomieszczenie było już wypełnione smrodem potu i skrzepłej krwi.
- To cała moja historia - odpowiedział jego rozmówca spokojnie, nie poruszając się nawet o milimetr. Siedział tak już jak skamieniały przez kilka godzin i wydawało się, że jego ciało to jedynie skorupa, pusta w środku, objawiająca życie tylko przez ruchy ust i unoszącej się od czasu do czasu piersi.
Rozległo się pukanie do drzwi i do pomieszczenia wszedł kolejny policjant. Położył przed przeprowadzającym przesłuchanie teczkę i szepnął coś na ucho starszemu funkcjonariuszowi, po czym wyszedł. Kiedy znów zaległa cisza, rozległ się słaby głos:
- Nie śmiałbym kłamać, panie władzo.
- O tym się jeszcze przekonamy - odparł tamten. Otworzył teczkę i przejrzał szybko kilka stron odręcznych notatek i dokumentów spisanych na maszynie. Nieco więcej uwagi poświęcił fotografiom. - Jest pan pewien tego, co mi pan przed chwilą powiedział?
- Tak.
- Czy byłby pan gotowy zeznawać jeszcze raz, tym razem w sądzie?
- Oczywiście.
Nastąpiła chwila niezręcznej ciszy, po której policjant westchnął przeciągle i oznajmił chłodnym tonem:
- Panie Parker, niestety na narzędziach zbrodni znaleziono pańskie odciski palców. Jest pan aresztowany.
Mężczyzna w brudnym stroju pochylił lekko głowę i jakby nie słuchał tego wszystkiego, co się wokół niego działo.
- Powinien był pan pisać powieści, panie Parker. Zarobiłby pan wiele z taką wyobraźnią. Moja córka zaczytuje się w tych całych kryminałach, może nawet byłaby pańską wielbicielką. Nie powinien pan się brać za mordowanie ludzi w rzeczywistości. Do widzenia.
Policjant odwrócił się i otworzył drzwi. Zawołał jednego ze swych młodszych współpracowników i nakazał zaprowadzenie przesłuchanego mężczyzny do celi. Rozkaz został wykonany niezwłocznie.
- Wszystko jest rzeczywistością - wyszeptał więzień. Jego głos utonął w głośnym trzasku zamka.

CZYTASZ
Gdy światła zgasły
Mister / ThrillerDennis Parker został zaproszony do ponurej rezydencji Crescent by świętować szesnaste urodziny córki gospodarzy. Nie wszystko jednak idzie po ich myśli. Nikt nie mógł się spodziewać, że radosną uroczystość przerwie okrutna zbrodnia.