My, ludzie, często nie rozumiemy słów.
Nie potrafią przebrnąć do naszych głów.Zazwyczaj powiedziane, napisane słowa otuchy,
to nic. Natomiast wyczuwalne oddechu podmuchy
na szyi, kiedy ktoś zawiesi na Tobie swoje ramiona
dusza wnet ze zmartwień będzie pozbawiona.Wyznanie komuś ciepłego uczucia,
ważna chwila, chęć jej niezepsucia.
Weź zamiłowanie za dłoń,
własnego serca szept odsłoń.Zimny wieczór, czekając, aż płatki śniegu opadną
w ręce książka, to nie będzie myślą przesadną
kiedy powiem, że w chwili takiej, ramionami kogoś otaczać
to jak szczęściem komuś w gorącej herbacie zamaczać.List, wiadomość, telefoniczna rozmowa,
to rzecz zwykła, wręcz darmowa,
a podle drogi, haniebnie uzależniający narkotyk
to dotyk.
CZYTASZ
Zapiski
PoetryPisane rymem zapiski emocji, uczuć, historii wziętych z mojego życia i mojej wyobraźni.