Domek dla sztucznych serc

67 8 2
                                    

Lalka. Tak się nazywam.
Znów swój tors zakrywam.
Zabawiono się mną. Ty tchórzu!
Teraz dożywotnio rozkładam się w kurzu!
Pod ubraniem klatka piersiowa, dziura, a ona,
Kiedyś sercem, w całości była wypełniona.
Spoglądam spod łóżka, widzę innych serc kilka.
Myślę o wspomnieniach, to tylko chwilka.
W słodkiej przeszłości, jak na nie patrzyłem,
O naszej coraz większej miłości marzyłem.
Myślałem, że są one znacznikiem tego,
Ile chcesz uczuć przekazać do wnętrza mego.

Wreszcie pokochaj kogoś prawdziwie,
Nie niszcząc tej osoby tak mściwie.
Nie zachowuj się jak uczuć morderca,
Kolekcjonując swych lalek serca.


ZapiskiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz