rozdział 14

57 8 2
                                    

Noi teraz wiesz już wszystko ( no prawie)Spojrzałam na niego, a on po chwili zamyślenia wzią mnie na ręce i zaczą krzyczeć z radości
-Wiedziałem że nie jestem jedyny!
Wiedziałem!

Nagle blizna na moim nadgarstku zaczęła świecić, a ja ledwo stojąc na nogach zaczęłam powoli opadać na ziemię. Mike złapał mnie w ostatniej chwili.
- Gdy teraz już wszystko wiadomo los chyba chce nas rozdzielić Julio. (Jak przyjemnie wreszcie usłyszeć swoje imę).

Poczułam się lekko przez te 3 sekundy widziałam jak Mike zmienił się w wilka jak ciało
Emili leży na ziemi.

Ciemność pustka nic, a nic. Dlaczego ten tydzień nie mógł być dłuższy?

Budzę się kolejny ranek. Pora zobaczyć w lustrze Kim Jestem.

Pokój był ogromny jak ze snu. Chociaż nic mi nie zastąpi tej radości bycia blisko Mike'a. Czułam , że jest przy
mnie slyszałam jego słodki głos, który uspokajał mnie. Czy to ma znaczenie kim jestem skoro i tak nie ma go koło mnie.

Nadszedł czas podeszłam do pięknie zdobionego lustra. Byłam pietnastolatką po raz kolejny niestety to nie było ciało Emili które widziałam przez ten tydzień. Przez dłuższą chwilę zastanawiałam się czy ma sens dalsze wcielanie się w rolę.

Chwilę potem głowa zaczęła mnie boleć coraz mocniej i mocniej. Bez cienia watpliwosci wiedziałam, że za chwilę będę miała wizję. Upadłam na ziemię.

Moja mama stała przedemną i mówiła coś do mnie, ale nie mogłam zrozumieć co. Nagle podbiegł do mnie Mike radosny, uśmiechnięty. Po Mike'u zaczęło do mnie biec ośmiu pietnastolatków. Cała dziewiątka ustała przedemną i po chwili jakby znikneli. Mama trzymała w rękach szkatułkę i powierzyła ją mi razem z zawartością. Po chwili wręczyła mi również klucz i zniknęła.

Wstałam z podłogi w jedenej recę trzymałam szkatułkę w drugiej klucz. Bałam sie trochę otworzyć szkatułkę. Po chwili zdecydowałam się otwrzyć wziełam klucz, przekręciłam i zobaczyłam tam..........

☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Kto jest ciekawy co zobaczyła Julia w szkatułce od mamy daje gwiazdkę(komętarze rówineż mile widziane). I stantardowo bardzo przepraszam za wszystkie błędy.

Kim Jestem ?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz