Zdjęcie - Ava z bratem od Mia - Simon.
***********************************************************************************************
- Ava! Ava !! Obudź się !! - obudził mnie krzyk mojej przyjaciółki.
- Jezu Mia co się stało?
- Simon przyjeżdża za godzinę.
- Co ? I ty mnie tak późno budzisz?? - zauważyłam, że widać kawałek mojej piżamki, więc szybko otuliłam się kołdrą.
- Ava, rusz się. Trzeba uszykować coś do jedzenia, a sama sobie nie poradzę.
- Moja kochana przyjaciółki, czy ty chodziarz raz potrafiłabyś zrobić coś sama?
- No pewnie.
- Udowodnij. Zrób sama dla niego jakiś pokarm haha.
- Okej. - Mia szybko wybiegła z mojego pokoju i można było usłyszeć, że kieruje się do kuchni. Okej, więc mam nie całą godzinę na uszykowanie się, bo jeszcze muszę sprawdzić, co ona wykombinowała i czy to w ogóle jadalne będzie. Wzięłam ze sobą różową bluzkę i krótkie jasno-niebieskie spodenki, udałam się do łazienki. Zrobiłam lekki makijaż, czyli; pomalowane rzęsy i lekki róż na ustach, nie lubiłam zbytnio się mocno malować, za to moja "psiapsi" kochała mocny makijaż i wyzywające ubrania, ale no bez przesady, puszczalska ona nie była, bardziej umiała dobierać sobie chłopaków niż ja, a zresztą i tak od 5 lat chodzi z Jasonem, o no właśnie, dawno go nie widziałam, aż dwa dni, ciekawe co u niego, pewnie dzisiaj nas odwiedzi. Wzięłam szybki prysznic i ubrałam na siebie przygotowane wcześniej ubrania. Po ciuchy zeszłam na dół i co ja tam zobaczyłam? Że zamiast widzieć gotującą Mia to zobaczyłam jej chłopaka.
- Hej Jason. - przywitałam się z nim całusem w policzek. - Co ty tutaj robisz?
- A no, bo wiesz, dziś ma ten cały Simon przyjechać i moja najukochańsza kazała mi zrobić dla niego jakiś posiłek.
- A to menda, miała mi udowodnić, że sama potrafi zrobić, już ja się z nią rozliczę. A gdzie ona jest?
- A bo ja wiem? Wyszłam nie mówią gdzie się wybiera.
- Okej. - Usiadłam na stole i wpatrywałam się w tańczącego Jasona. - Zawsze tańczysz jak coś gotujesz?
- O rany widziałaś? Myślałem, że poszłaś, czasami mi się zdarza. - Nagle po kuchni rozniósł się dźwięk dzwonka.
- Otworzę !! - krzyknęłam i od razu udałam się do drzwi, kiedy je otwarłam zamarłam. Przed de mną stał wysoki brunet o brązowych oczach, myślałam, że zaraz w nich utonę, gdyby się tylko nie odezwał.
- Zrób zdjęcie zostanie na dłużej - wpatrywałam się w niego oszołomiona, a jego głos był taki, taki męski z lekką chrypką.
- Emm.. Przepraszam. Wejdź.
CZYTASZ
Forever Together
Genç KurguAva Smith to zwykła nastolatka, nieśmiała dziewczyna. Mieszka z przyjaciółką, Mia, nie daleko parku. Dziewczyna wiele przeżyła w swoim życiu, ale z pomocą przyjaciółki wszystko wróciło do normy. Skutecznie odstrasza wszystkich chłopaków, żadnemu nie...