W głowie Jimina w szafie

47 0 0
                                    

Kiedy byłem już ukryty w szafie ,po chwili weszła do mojej kryjówki postać, poznałem po postuże , że to była Tori ,to był wymażony momęt by pobyć z nią sam na sam i kiedy ona stała, położyłem dłoń na jej biodże ,a ona po chwili podążył po mojej ręce do mojego torsu i chyba chciała sprawdzić kim ja jestem , a więc by ją upewnić powiedziałem.
(Jimin)ja*widzę, że spodobało ci się siedzenie w szafie.
A ona zapytała.
Tori*co ty wyprawiasz?
(Jimin)ja*Tori ty nie widzisz ,że gdy cię widzę gotuje się we mnie i budzi się , no wiesz.
Zdziwiona rzekła.
Tori *wiem o co Ci chodzi ,ale jesteś o demnie o wiele starszy.
(Jimin)ja*i co z tego ,mówię Ci ,że mi to nie przeszkadza .
Odparłem pewnie.
I zanim zdążyła powiedzieć "ale,, pocałowałem ją, a ona o dziwo nie protestowała i to mnie bardzo cieszyło.
A kiedy skończyłem jak na złość nasz lider otwożyły dżwi i rzekł.
Rap monster*mam was.
I moje plany runeły ,ale zawstydzeni lekko wyszliśmy, a po dołączeniu do reszty Katy chciała porozmawiać z Tori i domyśliłem się na jaki temat.
A z resztą byliśmy ostatnimi znalezionymi więc po powrocie Tori i Katy zakończyliśmy zabawę w chowanego.

BTS you & IOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz