BTS you & I

Dalsze pogawędki z chłopakami

Oglądanie komedii nie wyszło ! wiec postanowiliśmy ,że będziemy grać w butelkę, oczywiście nie miałam wyjscia, więc się zgodziłam .
Zacząć chciał jimin i tak się stało i nie stery wypadło na mnie.
Jimin* Tori hmmm... pytanie czy wyzwanie?
Ja* wyzwanie choć bałam się strasznie ci każe mi zrobić to z odwagą postanowiłam zrobić jakie kolwiek wyzwanie by się nie ośmieszyć i okazać mięczakiem.
Jimin* no więc Tori jakie by dać ci zadanie hmm...
Po hwili namysłu powiedział.
Jimin*O dobra już wiem , daj mi całusa.
Ja*ale w policzek?
Jimin* nie w usta głuptasie.
Ja*o rany głupszego nie mogłeś wymyślić prawda?!
Jimin* nie haha...
Chcąc, nie chcąc musiałam to zrobić.
Hłopak patrzyli się na mnie jak na kosmite ,ze złością i zazdrością.
Ja*ok ale tylko raz!
Jimin* no jasne ,że tak .
Puścił mi oczko .
Fujka ale cóż.
Zbliżyłam się do jimina,
nie hetnie ,ale zawsze złożyłam usta w mały dziubek i dałam mu tego buziaka .
To hyba najgorsze co zrobiłam.
Jin* jimin i jak szczęśliwy?
Jimin* jak nigdy .
Tori ,twoje usta są takie gładkie i miekie .
Ja* przestań bo zwymiotuje !
I wytarłam moje usta ręką.