BTS you & I

Poważna rozmowa z Sugą

Kiedy chłopcy się zmyli i zostałam sama postanowiłam iść się umyć oraz potem iść po Sugę, bo miał zaczynać się nasz horror.
Po umyciu się i przebraniu w piżame poszłam do pokoju Sugi.
Ja*puk, puk ,mogę ?
Suga*jak musisz.
Ja*czemu nie zchodzisz na dół? przecież mieliśmy obejżeć horror.
Suga*odechciało mi się i nie chcę oglądać tego głupiego horroru.
Ja*ale Suga dla czego?
Suga*Po prostu.
Ja*Suga, jak to przez to co powiedziałam w salonie, to przepraszam.
Suga*tak przez to ,ale twoje przeprosiny nic mi nie dadzą, bo tym wyznaniem złamałaś moje serce.
Ja*Suga ale ja nic nie poradzę,ja Cię bardzo lubię i jesteś jednym z moich najlepszych przyjaciół ale ja Cię nie kocham .
Suga*Rozumiem Cię.
I łza spłynęła po jego policzku.
Postanowiłam usiąść koło niego i go mocno przytulić.
Ja*znajdziesz sobie lepszą o demnie .
A on boją mnie i żekł.
Suga*ale ja chcę Ciebie.
Ja*oj Suga gdybym mogła podzielić się na cztery części to jedna z nich wybrała by Ciebie.
Suga*tym troszkę chumor mi poprawiłas ale to i tak nic nie da.
I łzy zaczęły lecieć courkiem jemu jak również mi.
Ja*co mam powiedzieć ,żeby poprawił Ci się chumor?
Suga*możesz powiedzieć, że mnie kochasz i że będziemy przyjaciółmi do końca życia.
Ja*dobrze więc.
Odsunełam się od przyjaciela ,otarłam łzy i powiedziałam patrząc się mu prosto w oczy.
Ja*Suga kocham Cię i będziemy przyjaciółmi do końca życia.
Lepiej?
A on przytulił mnie brdzo mocno mówiący.
Suga*tak ,lepiej dziękuję.
Ja*nie ma sprawy, a teraz chodź przyjacielu obejrzymy ten horror co Ci go obiecałam.
Suga*dobrze.