Pamiętnik
03.09.20..rok
O Boże! Nie mogę uwierzyć, że to już za 12 dni! A więc 15 września oficjalnie będę żoną Szymona Zurewskiego. O w mordę. Będę Dianą Zurewską. Aaaaa! Chyba pisnęłam. Widzę jak kobieta obok patrzy się na mnie zdziwiona. Siedzę na ławce i piszę to. Haha a niech wszyscy wiedzą, że będę żoną mojego najprzystojniejszego przyszłego męża.
Jesteśmy ze sobą 3 lata. No prawie. Bo właśnie 15 września, w dzień naszego ślubu, będzie 3 rok. I od przyszłej niedzieli będziemy już liczyć nasze rocznice ślubu.
Ciekawe ile będziemy mieć dzieci... conajmniej 2 chciałabym mieć ja. A Szymon? Nie mam pojęcia. Ciekawe czy coś się zmieni między nami po ślubie. A jaka będzie nasza noc pślubna? Najlepsza! Szymon jest bardzo dobry w te klocki. Ale te przygotowania są męczące. Excytujące, ale męczące, nasza podróż będzie się odbywać w Paryżu. Będziemy mieli mieszkanko wynajęte od pewnego miłego państwa, którzy wynajmują je dla nowożeńców. Jest ono małe. Jeden mały pokoik, łazienka dość duża w której są prysznic i jacuzji oraz malutka garderoba i mała kuchnia połączona z saonem, a raczej miniaturowym salonikiem. Wynajęte na miesiąc. Boże! I to wszystko sam załatwił Szymon. Jak ja go kocham. Kocham go tak mocno. To jest moja jedna jedyna i niepowtarzalna miłość. Nigdy nic lepszego mnie nie spotkało, Szymon, mój skarb, najdroższy skarb jest dla mnie wszystkim.
Na dziś już załatwiłam wszystko co miałam w planie. I niedługo wracam do domu, ale się za nim stęskniłam. Wyściskam go, wycałuje a potem razem zrobimy kolację. I chyba dziś zrobię mojemu kochanemu masaż, ostatnio to Szymon mnie wymasował co nie skończyło się tylko na masażu. Ha! Co to to nie. Nigdy na drobnastkach się między nami nie kończy. Ale co to był za masaż. Ahh na same wspomnienie dostaję dreszczy.Wiec jeśli kiedyś to przeczytasz to będziesz wiedział, że bardzo mocno cię kocham i nigdy nie przestanę.To dla kogoś mogłoby się wydawać dziwne, i pewnie jest dziwne ale kiedyś umrę, jak każdy z nas. To jest pisane dla cb. Ale nie tylko. Dla mnie i dla dzieci też jeśli będziemy je mieli. Ale wtedy musisz najpierw to sam przeczytać a potem usunąć wyrazy i zdania niestosowne dla naszych dzieci. Jasne? Tak więc to będzie pamiętnik. Chcę żebyś potem wiedział, że cb kocham lub was. To będą takie nasze wspomnienia. Może kiedyś będzie cię pamięć zawodzić, to wtedy otworzysz sobie owy pamiętnik i poczytasz nasze, moje wspomnienia. Ropoczynam to dziś, ale miałam to w planach już dawno. Nasze wspólne życie dopiero się rozpoczyna. Mamy po 24 lat dopiero, a tym bardziej, że (cały czas nie mogę w to uwierzyć) za 12 dni bierzemy Kościelny ślub. A wydawałoby się, że dopiero co wpadliśmy na siebie w centrum i wszystko co miałam w rękach wypadło mi na brudny chodnik. Ahhh, ale byłam wtedy na cb wściekła. Ale gdy tylko spojrzałam na twoją twarz, w twe ciemne prawie czarne oczy, cała wściekłość gdzieś wyparowała. Ty na przeprosiny zaprosiłeś mnie na kawę, a ja nic nie myśląc się zgodziłam. To wtedy gdy się żegnaliśmy po tej kawie, gdy pocałowałeś mnie w dłoń i powiedziałeś, że jestem najwspanialszą istotą na tej planecie, to właśnie wtedy się w tobie zakochałam. Oczarowałeś mnie, i naprawdę uwierzyłam w to co powiedziałeś. Niech ci się dobrze czyta.
Taak. Właśnie idę do naszego domu. Tak naprawdę to dom Szymona. Mnie nie byłoby na niego stać. Ale Szymon, mój słodki Szymon wkurzyłby się gdyby wiedział, że tak myślę. Troszczy się o mnie jak nikt, a połowę garderoby to właśnie Szymon mi kupił. Te rzeczy od niego które mam są drogie i szykowne. Moje których mi jeszcze nie wyrzucił to są stare rzeczy, i dość poniszczone, ale je lubię. Są wygodne. Zawsze mówi: „Dla Pani mego serca wszystko co najlepsze" albo czego niezbyt lubię „Jesteś mą Królową, a o Królową trza dbać " Mój wariat, jak ja go kocham. Jeszcze dwie ulice i będę w domu. Skręcam na róg i widzę Magdę, idzie naprzeciwko mnie, dostrzega mnie i się uśmiecha. Ja także, jest moją bliską przyjaciółką, pracuje u Szymona od 4 lat. Jest dość smutna, więc pewnie w firmie jest teraz źle. Magda nie należy do osób którym łatwo idzie popsuć humor, więc ta smutna mina o czymś świadczy. Podchodzimy do siebie i całujemy się w policzek.
CZYTASZ
Mam Dla Kogo Żyć
Mystery / ThrillerPoczątek będzie tak piękny, tak słodki, że niektórym może się wydawać przesłodzone. To co się wydzaży, będzie dla naszej bochaterki najcięższym wydarzenuem w jej życiu. Czy temu podoła? Wytrzyma to psychicznie? Emocje bochaterki będą: Od gorącej mił...