(✔)E-mail | M.R

Prolog

Nie czytajcie tego xd Jezu ja nie wiem co miałam kiedyś w głowie hahaha  wiem ze to jest masakra
Nie umiałam pisać przepraszam

Michał Rychlik

Obudziłem się dzisiaj w słabym humorze. Wczoraj odbył się Meet up i jestem mega zmęczony ciągłym przebywaniem w hotelu. Chciałbym już wrócić do domu i coś nagrać.
Zauważyłem, że Merghani jeszcze śpi więc w ciszy udałem się do łazienki. Gdy już ubrany z niej wróciłem postanowiłem sprawdzić co się dzieje w Internecie. Na Instagramie zostałem odznaczony na wielu zdjęciach. Na Facebooku jak zawsze dużo wiadomości. Na YouTube nic nowego. Nagle wyskoczyło mi powiadomienie, że dostałem e-mail za który od razu się zabrałem.

Od : weronikakowalska12345@.pl
Temat : Pomocy

Właśnie to mnie zaintrygowało. ,,Pomocy".

Michale wiedz, że piszę to na szybko więc wybacz, że nie jest to tak rozbudowane jak powinno. Nie chce też spamować Ci bo nie wiem czy w ogóle zainteresuje Cię moja wiadomość.
A więc jest pewna dziewczyna. 17-letnia Emilka z Warszawy. Jest to moja dobra przyjaciółka i martwię się o nią. Głównie chodzi o to, że dużo osób próbowało jej pomóc, a jednak nic z tego nie wychodziło.
Jeśli zainteresowałam Cię i zgodzisz się mi pomóc to proszę odopisz mi, jeśli tego nie zrobisz zrozumiem, że nie tutaj powinnam szukać pomocy.
Dziękuję za przeczytanie.

I tu pojawia się najwiekszy problem. Dostaje mało takich wiadomości. Ale jak już dostaje to najczęściej jest to fejk i fanki po prostu chcą mnie spotkać i mieć fejm na Insta. Jednak zawsze odpisuje. Mam nadzieję, że tym razem naprawdę będę mógł pomóc. Wysłałem jej wiadomość żeby napisała mi coś więcej o tej Emilce i jej sytuacji. Wiedziałem, że nie otrzymam od razu odpowiedzi więc postanowiłem się przejść. Sam, ponieważ Kuba nadal spał. Wyszedłem na korytarz. Po chwili chodzenia spotkałem Tomka (Gimpera). Wyglądał nie najlepiej.

- Stary, co się stało?

- Fani. Są przed hotelem.

- Jeszcze im mało?

Oczywiście lubiłem moich fanów Ale chwila prywatności to chyba nie aż tak dużo.

- Najwidoczniej. Gdzie idziesz?

- Chyba na śniadanie... A Ty?

- Wracam do pokoju się pakować. Lecę pa.

- Pa.

***
Po śniadaniu postanowiłem wyjść do fanów. Nie miałem co robić więc w sumie czemu nie.

Zrobiłem sobie dużo zdjęć i podpisałem parę autografów. Parę osób miało na sobie rzeczy z mojego sklepu. To naprawdę mega uczucie, że oni wszyscy noszą to bo mnie lubią, bo chcą mnie wesprzeć. Bardzo motywujące.

Po godzinie tego wszystkiego wróciłem do pokoju. Kuba był już ubrany i grzebał coś w walizce.

- Dostałeś wiadomość.

- Ok, dzięki.

- Już jestem spakowany. Muszę iść. To papa Mulciak.

- Elo mordeczko.

Wyszedł, a ja postanowiłem sprawdzić wiadomość. E-mail.

Od : weronikakowalska12345@.pl
Temat : Dziękuję

Od razu zacząłem czytać.

***
Co dalej? Ktoś czeka?
Do poczytania!
Może gwiazdka?
Instagram - helloemilka