Miraculum : Lost in the air ...✔zakończone✔

17.Ostateczna walka cz.2

*Marinette*

Obudziłam się w jakimś pomieszczeniu , z wieklim oknem ... panował tu półmrok i wszędzie latały białe motyle . Odruchowo złapałam się za ucho ...
- Nie mam kolczyków ... - wyszeptałam ,głowa bolała mnie niemiłosiernie ... chciałam wstać ... lecz nie było mi to dane ... zakręciło mi się w głowie ... runęłam na ziemię .

Spróbowałam jeszcze raz ... wreszcie mi się udało , podąrzyłam w ciemnoś...

*Adrien*

Gdy zobaczyłem jak Volpina niesie moją panią , podbiegłem ... chwilę z nią walczyłem ... lecz tej udało się uciec ... zniknęła razem z moją Ladybug ... serce pękło mi na milion kawałków ... nie dałem rady jej obronić ...

- Nie damy sobie sami rady ! - krzyknął laluś w niebieskim - Do mistrza Fu !

Wszyscy go posłuchali ...on miał rację ... musieliśmy się odwrócić ... została nas tylko czwórka ...

Bo paru minutach morderczego biegu
byliśmy już u mistrza ... wtedy oniemiałe ... Mistrz Fu pił herbatę z moim ojcem ! Co on do cholery tu robi !

- Wiedziałem że przyjdziecie ... - zaczął staruszek .- Musicie wiedzieć że Władca Ciem jest o dwa kroki dalej od nas ...ma Biedronkę i Volpinę ...

- Tikki na pewno wysłała już sygnał ... - wtrącił się mój stary .

- Czy któryś z was mógłby zdradzić swoją tożsamość ? - znów odezwał się starzec .

- Nino ! -odrzekli wszyscy wskazując za Żółwia , a chłopak aż podsoczył .

-No dobra ... - powiedział niechętnie i przemienił się .

- Widzę że mam godnego zastępce , Gabriel Agrest .- odezwał się mój tata , wyciągając rękę do Pawia ... mój tata miał miraculum ? O ja ...

- Weji ... mój przyjacielu ... czy może Tikki powiedziała już gdzie znajduje się Biedronka ... - zapytał mistrz .

- Moja Biedronka ...- odchrząknąłem i go poprawiłem ...

- Wiem gdzie jest ... - odrzekło speszone kwami .