Szybko wyszłam z mieszkania i je zamknęłam. Poprawiłam torbę i ruszyłam do szkoły. Mam jeszcze pół godziny. Na pewno zdążę! Albo czekaj... Nie zdążę! Ah! Szlag. Szybkim kroczkiem popędziłam w stronę bramy. No bo w końcu umówiłam się przy niej z Kotaro, co nie? Może to był zły pomysł...?
— Gomen! — powiedziałam kiedy kogoś niechcący popchnęłam.
— Scar-cchi?Powoli odwróciłam się. Zobaczyłam stojącego, we własnej osobie, Kise Ryōutę!
— Ki-kise?
— Oi, jak dobrze Cię widzieć, Scar-cchi!~ — krzyknął szczęśliwy.Podbiegł do mnie i mnie przytulił.
— K-kise! Mam o-okres!
Ten jak oparzony odstawił mnie na ziemię i spojrzał na mnie przepraszającym wzrokiem.
— Gomen... — powiedział.
— Eh, nic się nie stało... Jak tam z Aomine? — dopytałam.
— No ten... No... Yyy...
— Kise, czy chcesz mi o czymś powiedzieć? — zapytałam spokojnie.
— No bo... Okazało się, że zdradzał mnie z Taigą... — dodał smutno.Fuknęłam z irytowana. Może nie nawidzę Aomine, ale go toleruję, ale nie będę akceptować jego poczynań z uczuciami Kise.
— Frajer... — powiedziałam. — Z Aomine. Czemu on Cię tak traktuje? Ja tego nie rozumiem... Jest w związku ze wspaniałym chłopakiem, a moim przyjacielem...
— Scar-cchi... — Kise powoli zaczynał płakać.Przytuliłam się do niego. Wiem, że ciężko jest w takich momentach, i że jest potrzebna bliskość drugiej osoby.
— Kise, wszystko się ułoży... Powinieneś wybrać się gdzieś ze swoim senpai'em. Yukio na pewno będzie chciał Ci towarzyszyć, a jeżeli nie to powiedz mu, że to jest rozkaz od Tytani*... — dodałam.
Kise popatrzył na mnie zdziwiony, a ja tylko się uśmiechnęłam. Wiem, że Kise nie wie o moim przezwisku, i lepiej aby nie dowiedział się o jego historii...
— Kise, ja muszę lecieć do szkoły... A ty dzisiaj masz wolne?
Kise pokiwał twierdząco głową.
— Pomyślałem, że odwiedzę Akashi-cchi'ego i Reo-cchi'ego... A przy okazji Ciebie! — powiedział radośnie.
— To miło z twojej strony... — powiedziałam. — W takim razie do zobaczenia kiedyś!Pomachałam mu i ruszyłam w dalszą drogę do liceum. Co mnie dzisiaj jeszcze czeka?
Proszę o komentarzykiiiii~ :{)
Tytania*- Taki pseudonim posiada Erza Scarlet z Fairy Tail. (A nasza bohaterka jest z nią powiązana :3 )
CZYTASZ
Kyoei Kokoro «A. Seijuurōu»
Fanfiction"- 'Kyoei Kokoro'... Zapamiętaj je, Seijuurōu. W życiu usłyszysz je jeszcze WIELE razy..." ~ Midorima Scarlet.