Postaraj się żyć dalej!

133 7 0
                                    

Vi POV.


*

-Vi mam dość twoich ciągłych humorów! Czy ty to rozumiesz? Ciągle staram się robić wszystko jak najlepiej a ty nawet nie możesz mi powiedzieć dlaczego od roku jesteś taka przygaszona?  Jestem twoją mamą możesz mi zaufać.

Czy ja mogę jej zaufać? Boję się,że mnie nie zrozumie..

-Dobrze powiedz mi jak ma żyć dziewczyna przez którą zginął człowiek. Jak ma się czuć dziewczyna,która zgubiła swoją miłość,bo próbowała sama sobie udowodnić,że coś takiego jak przeznaczenie i miłość istnieje. Nie chcę żyć.. - wygadałam się jej o kurczę

-Patrick nie zginął przez ciebie *mama przytuliła mnie najmocniej jak potrafiła*

Po moim policzku popłyneła łza ... Skąd ona wie o Patricku?

-Mamo skąd wiesz o Patricku? - powiedziałam najciszej jak człowiek może,bo czułam,ze w gardle utknęła mi gula

-Amel ... Ona chciała dla ciebie dobrze.. Nie bądź na nią zła. Do tej pory z tobą o tym nie rozmawiałam ponieważ chciałam ci dać czas na przemyślenie tego wszystkiego.. Dlatego wysłałam cię do psychologa.. Na terapie,po ponieważ serio myślałam,ze ci to coś da. Że przed kimś obcym się otworzyć i będzie ci lżej. Viki nie chcę wchodzić z tobą w dyskusje powiem Ci tylko tyle ... Postaraj się żyć dalej,bo na drugie życie nie masz szans.


*

A może ona ma rację? Powinnam żyć dalej.. Kiedyś będę tego żałować,bo Matt na pewno ma mnie w dupie. Ale ja tak nie potrafię..

NIE VI MUSISZ DAĆ RADĘ.

Głupi głos w mojej głowie.

Mamy w szkole wycieczkę za dwa tygodnie do Canady. Miałam nie jechać a może pojadę? To pomoże mi zapomnieć... To już czas. Kocham go,ale muszę pomóc mamie. Jej ostatnio też jest ciężko w życiu ,non stop przejmuje się mną... Pojade tam i będę się tam świetnie bawić...

*

-Jutro o 5 zbiórka na lotnisku. Do widzenia i wyśpijcie się .. Czeka nas jutro długa podróż.

Pani Meghane przejmuje się tą wycieczką bardzo .. Chce miec wszystko dopięte na ostatni guzik.

Potrzebuję się napić. Konkretnie.O wszystkim zapomnieć.Kupię sobie wódkę,gin i whisky.Nawale się.

*

Siedzę i patrzę przez okno w samolocie. Moje koleżanki się świetnie bawią. Dzisiaj mamy wieczór wolny ,pójdę do hotelu i zapomnę o wszystkim. O Macie. O mamie. O problemach. Napiję się.

_________________________________________________________

Jak myślicie Vi spotka się z Mattem kiedykolwiek? Czy o nim zapomni? ♥

A miałam się nie zakochać...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz